Ministerstwa infrastruktury i rozwoju regionalnego obiecały w czwartek podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy, że do 2015 r. samorządy wybudują ponad 20 tys. km sieci światłowodowych. Zygmunt Solorz-Żak zaś, że w ciągu trzech lat mobilny dostęp do Internetu uzyskają wszyscy Polacy.
Iwona Wendel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego i Magdalena Gaj, wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury broniły w czwartek internetowej twarzy rządu. Wendel zapowiedziała, że do 2015 r. uda się zrealizować wszystkie inwestycje w budowę infrastruktury światłowodowej będące w gestii województw.
Chodzi o inwestycje rzędu 2 mld zł, które mogą być wydatkowane na zapełnienie tzw. „białych" i „szarych" plam, czyli miejsc, gdzie Internetu nie ma, lub jest go stanowczo zbyt mało. Powstanie 6 regionalnych sieci wojewódzkich, sieci lokalne we wszystkich 16 województwach, oraz ponadregionalną sieć dla tzw. Polski Wschodniej, wspólny projekt 5 marszałków. W tym ostatnim przypadku, jak wyjaśnia Wendel, potrzebna jest notyfikacja Komisji Europejskiej. - Notyfikacja powinna być nam wydana w październiku – powiedziała Wendel.
Przypomniała, że samorządy do ubiegłego roku nie miały możliwości prowadzenia działalności operatorów telekomunikacyjnych. Zmieniła to dopiero tzw. mega ustawa. - Może się wydawać, że proces inwestycyjny w budowę sieci szerokopasmowych idzie powoli. Według mojej oceny, mamy na tyle dużo czasu, aby całość przedsięwzięcia doprowadzić do szczęśliwego finału. Powstanie 20-30 tys. km światłowodów w infrastrukturze otwartej. Wszystkie firmy telekomunikacyjne będą mogły uczestniczyć w wykorzystaniu tej sieci – mówiła wiceminister.
Magdalena Gaj zapowiedziała natomiast, że resort będzie zabiegał o zniesienie barier prawnych dla rozwoju usługi, jeśli takie bariery jeszcze istnieją.