Notowany na GPW operator kin Cinema City i notowana w Londynie Cineworld Group zawarły umowę o połączeniu biznesów. Największy w Polsce operator multipleksów wniesie na jej mocy cały swój biznes kinowy do Cineworld. W operacji tej wyceniono przenoszone przedsiębiorstwo CCI na 503 mln funtów brytyjskich, czyli około 2,5 mld zł.
W zamian notowana w Warszawie firma otrzyma zarówno 272 mln funtów zapłaty w pieniądzu, około 26-29 mln funtów dywidendy od przejmowanej firmy (w zależności od daty przejęcia), 14,48 mln euro dodatku oraz w końcu znaczący – 24,9-proc. – pakiet akcji Cineworld (po nowej emisji). Dziś kapitalizacja Cineworld to około 590 mln funtów (około 3 mld zł).
Notowana w Warszawie firma, która sama była warta do tej pory 1,5 mld zł, będzie od tej pory największym akcjonariuszem brytyjskiej grupy.
Cinema City de facto przejmie kontrolę operacyjną nad spółką z Wielkiej Brytanii o rozproszonym kapitale, choć tamtejszy kinowy biznes jest o około 80 proc. większy niż jej własny. Założyciele i równocześnie członkowie zarządu CCI: prezes Mooky Greidinger, dyrektor finansowy Israel Greidinger zasiądą w radzie dyrektorów CineWorld jako odpowiednio: dyrektor generalny oraz dyrektor operacyjny. Połączenie zostanie sfinalizowane w marcu 2014 r. Na luty CCI zwołało nadzwyczajne walne zgromadzenie, które wyrazić ma formalną zgodę na transakcję.
Jak powiedziała nam Joanna Kotłowska, dyrektor ds. relacji inwestorskich w Cinema City, dzięki pozyskanym środkom spółka zamierza spłacić teraz zadłużenie. Przeznaczy na ten cel około 170 mln funtów, co oznacza, że zostanie jej jeszcze około 103 mln funtów.