Reklama
Rozwiń

"Jurassic World" zarobił w weekend ponad pół miliarda dolarów

"Jurassic World" – najnowsza część hollywoodzkiej sagi o dinozaurach – bije kasowe rekordy. W ciągu pierwszego weekendu globalnej dystrybucji film Colina Trevorrowa (głównym producentem jest Steven Spielberg) zarobił 511,8 milionów dolarów.

Publikacja: 15.06.2015 16:25

"Jurassic World" zarobił w weekend ponad pół miliarda dolarów

Foto: Bloomberg

To rekord wszech czasów. Poprzedni najlepszy wynik inauguracyjnego weekendu dystrybucji – 483,2 miliona dolarów – osiągnął w 2011 roku film "Harry Potter i insygnia śmierci cz. II".

Tym razem na wynik "Jurassic World" złożyły się przede wszystkim dochody ze Stanów Zjednoczonych – 204,6 miliona dolarów. Tu także było blisko rekordu – lepszy wynik (207,4 mln dol.) uzyskała w 2012 roku tylko druga część filmu "Avengers".

To jednak najlepszy start filmu na rynku w USA odnotowany w czerwcu – letni szczyt filmowy zaczyna się zwykle w okolicach 4 lipca i Dnia Niepodległości. "Jurassic World" masowo oglądali też Chińczycy – sprzedaż biletów na tym rynku przyniosła w pierwszy weekend 100,8 miliona dolarów. Kolejne 29,6 mln dol. przyniosła dystrybucja w Wielkiej Brytanii.

Ponad 44 miliony dolarów przyniosła też dystrybucja "Jurassic World" na wielkich ekranach IMAX, co także jest światowym rekordem.

Frank Polotta, krytyk filmowy komentujący miedzy innymi w telewizji CNN przypisuje sukces "Jurassic World" świetnej kampanii marketingowej i "czynniku nostalgii". Film, który pojawił się 22 lata po pierwszej części "Parku Jurajskiego" Stevena Spielberga przyciągnął nie tylko młodą widownię, ale także tych, którzy oglądali pierwsze części sagi (1993, 1997 i 2001 r.) jako kilku-, czy kilkunastoletnie dzieci. Nie bez znaczenia były także nie najgorsze recenzje filmu, choć krytycy zwykle są oszczędni w pochwałach wobec tzw. sequels. Tym razem według portalu Rotten Tomatoes, będącym agregatorem krytycznych recenzji filmowych, "Jurassic World" uzyskał aż 70 proc. pochlebnych opinii. To najprawdopodobniej nie koniec kinowych spotkań z dinozaurami. Główny gwiazdor filmu Chris Pratt ma w kontrakcie wpisaną opcję gry w kolejnych odcinkach filmu.

- Bardzo chcielibyśmy nakręcić kolejny film, gdyby była na to zgoda producentów – mówi szef krajowej dystrybucji Universal Studios Nick Carpou – na razie koncentrujemy się na Nick „Jurrassic World".

Rok 2015 może okazać rekordowy dla Hollywood. Aż pięć filmów może przekroczyć granicę miliarda dolarów. Próg ten osiągnęły już dwie produkcje – siódmy odcinek "Szybkich i wściekłych" oraz "Avengers: czas Ultrona". W przypadku "Jurassic World" wydaje się to tylko kwestią kilku tygodni. W kolejce czekają jeszcze dwa "pewniaki" – kolejny odcinek przygód Jamesa Bonda (listopad) oraz siódma część "Gwiezdnych wojen" (grudzień).

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji