Wyniki finansowe za ten rok Silver Screen i Multikino będą już raportować jako jedna firma. – Docelowo będziemy działać pod jedną marką Multikino. Nie wyznaczyliśmy jeszcze daty, w której to nastąpi. W obecnym kształcie marka Silver Screen z czasem zniknie z rynku. Pozostaniemy jednak jej właścicielem i w przyszłości nie wykluczamy wykorzystania jej na innych polach działalności – mówi „Rz” Piotr Zygo, prezes Multikina. Według niego proces łączenia firm zakończy się w listopadzie.

Silver Screeny już powoli upodabniają się do Multikin, organizują np. pokazy filmów dla singli, kobiet czy matek z dziećmi (Multikino chce też pokazywać mecze Ekstraklasy i Ligi Mistrzów, żużel i siatkówkę).

Należące do holdingu ITI Multikino jest w Polsce jedną z trzech największych kinowych sieci obok mającej tu 23 kina spółki Cinema City International i Centrum Filmowego Helios (17 wielosalowych kin). Plany przejęcia pięciu multipleksów Silver Screen ogłosiło w lutym. Warunkowo zgodził się na to UOKiK. Po przejęciu ma 19 kin i planuje kolejne w Koszalinie, Poznaniu, Lublinie, Sopocie, Radomiu i we Lwowie. Lwowskie kino ma ruszyć pod koniec przyszłego roku. Wiceprezes Multikina (dotychczasowy szef Silver Screen Sean Bobbitt) jest odpowiedzialny za projekty na Ukrainie. – Nie mamy dziś innego projektu na Ukrainie, który byłby planowany przed otwarciem kina we Lwowie. Za pośrednictwem biura ITI w Kijowie śledzimy uważnie rozwój sytuacji i analizujemy pojawiające się możliwości – mówi Piotr Zygo.

Pierwsze półrocze zarówno Cinema City, jak i Multikino oraz Helios zamknęły zwyżkami przychodów. Wpływy z biletów rosną, więc branży nie przeraża na razie spodziewane spowolnienie gospodarcze. Piotr Zygo dodaje, że ten rok będzie pod względem sprzedaży biletów lepszy niż ubiegły.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.lemanska@rp.pl