Zdecydowana większość europejskich firm (70 proc.) mimo gospodarczego spowolnienia i kryzysu na reklamowym rynku wciąż zwiększa wydatki na reklamę w Internecie – wynika z badania AD Barometr przeprowadzonego w kwietniu przez Europejskie Stowarzyszenie Interaktywnej Reklamy (European Interactive Advertising Association – EIAA). Firmy zadeklarowały w nim, że w tym roku spodziewają się w Europie 18-proc. zwiększenia wydatków na reklamę w sieci i sądzą, że w 2010 i 2011 r. ten rynek wzrośnie o – odpowiednio – 21 proc. i 15 proc.

37 proc. przedsiębiorstw poinformowało, że wciąż mocno zwiększa wydatki na promocję w Internecie, 33 proc. – że zwiększa je umiarkowanie, a 22 proc. utrzymuje stałe nakłady na reklamę w sieci. Tylko 8 proc. przedsiębiorców przyznało się do ograniczania środków na ten cel. Pytani o to, czyim kosztem zyskuje reklama internetowa, reklamodawcy najczęściej wskazywali kolorowe magazyny (uznało tak aż 46 proc. z nich), telewizję (37 proc.) oraz gazety ( 32 proc.). Najmniejsza grupa (9 proc.) uważa, że Internet zyskuje kosztem reklamy kinowej.

W badaniu EIAA wzięło udział 300 menedżerów odpowiedzialnych za budżety reklamowe w dużych europejskich firmach z branż: motoryzacyjnej, rozrywkowej, turystycznej, FMCG, telekomunikacyjnej, finansowej i handlowej oraz elektronicznej.

Wpływy z reklamy w sieci mimo kryzysu będą w tym roku rosły nie tylko w Europie. Według ostatnich prognoz domu mediowego ZenithOptimedia globalne wydatki na internetową promocję wzrosną w tym roku o 8,6 proc., do 54,3 mld dol. W przyszłym roku zwiększą się o dalsze 11,3 proc., a w 2011 – już o 15,3 proc.