Według najnowszej edycji raportu IAB AdEx, opracowywanego co kwartał przez PricewaterhouseCoopers i Interactive Advertising Bureau Polska (IAB Polska), w pierwszym półroczu 2010 roku na reklamę internetową wydaliśmy 777 mln zł – 18 proc. więcej niż rok wcześniej.
PwC i IAB Polska podały sumę wpływów ze sprzedaży reklam w sieci uzyskanych od 31 firm działających w tej branży. Dane jednego z najważniejszych graczy w branży, Google’a, są tylko przybliżone.
W II kwartale wpływy wyniosły 405 mln zł, o 9 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdaniem Piotra Kowalczyka, prezesa IAB Polska, całorocznie rynek reklamy w sieci może wzrosnąć w tym roku podobnie jak w I półroczu, czyli nawet o ok. 20 proc.
Wcześniejsze szacunki IAB mówiły o całorocznym wzroście na poziomie 10 – 20 proc. To byłoby więcej niż w ubiegłym roku, gdy rynek urósł o 12,9 proc. – Sytuacja jest lepsza, niż szacowaliśmy na początku roku. Wtedy trudno było ocenić, czy będzie widoczne odbicie po ubiegłorocznym kryzysie – mówi Kowalczyk.
Prawie połowę (47 proc.) wszystkich wpływów w I półroczu wygenerowała reklama graficzna, czyli tzw. display, choć jej udział w torcie reklamy internetowej sukcesywnie spada na rzecz m.in. reklamy w wyszukiwarkach. Reklama w wyszukiwarkach (tzw. SEM) przyniosła branży 28 proc. wszystkich wpływów w tym czasie, ogłoszenia – 16 proc., a reklama e-mail 7 proc. W porównaniu z rokiem poprzednim wzrosły udziały reklamy SEM i wpływów z e-maili.