W największym stopniu, zarówno w ujęciu kwotowym, jak i procentowym, wydatki na reklamę zwiększyły towarzystwa funduszy inwestycyjnych. W 2010 r. było to 35 mln zł (dane Kantar Media opierają się na stawkach cennikowych, nie uwzględniają indywidualnie negocjowanych rabatów; monitorowane media to telewizja, radio, kino, billboardy, gazety i magazyny). Rok wcześniej – 8 mln zł.
Na rynku widoczne były przede wszystkim kampanie Idea TFI i Union Investment TFI. To równocześnie jedne z towarzystw, które pozyskały najwięcej nowego kapitału od klientów. Analitycy zwracają jednak uwagę, że trudno jednoznacznie sukces przypisać reklamie, bo fundusze pokazały też relatywnie dobre wyniki inwestycyjne.
Także więcej, o 28 mln zł, wydały na reklamę banki. Jak zawsze najwięcej spośród wszystkich instytucji. W 2010 r. było to 926 mln zł. Reklamowały głównie konta i kredyty hipoteczne.
Do pierwszej piątki najaktywniejszych, jeśli chodzi o wydatki reklamowe, instytucji finansowych trafiły cztery banki. Najwięcej na rynku finansowym, 79 mln zł, wydał Bank Millennium. Na drugim miejscu znalazła się Axa Ubezpieczenia-Avanssur z wydatkami rzędu 70 mln zł. ING Bank Śląski zapłacił za akcje marketingowe 65 mln zł, PKO Bank Polski – 63 mln zł, a Bank Zachodni WBK – 57 mln zł (faktyczne wydatki firm mogą być większe m.in. dlatego, że część z nich mogła zamiast do grupy „finanse” trafić np. do grupy „konferencje” czy „usługi dla biznesu”).
O 5 mln zł więcej, ale jednocześnie o 60 proc., do 13 mln zł, wzrosły wydatki biur maklerskich. To efekt przede wszystkim ruchu na rynku ofert pierwotnych. Reklamy towarzyszyły szczególnie największym IPO prywatyzacyjnym: GPW, PZU, Tauronu.
