„Chrombooki" będą to działające pod długo oczekiwanym nowym systemem stworzonym przez Google.

Spółka zachwala nowy produkt jako ogromny krok naprzód w zestawieniu z istniejącymi laptopami. Jej zdaniem współczesne komputery obciążone są masą niezwykle drogiego i pamięciożernego oprogramowania. Google postanowiło z niego zrezygnować i zachęcić potencjalnych klientów do korzystania z aplikacji online.

Spółka, argumentuje, że w dobie szybkiego dostępu do Internetu jest jak najbardziej możliwe przeniesienie większości wykorzystywanych, na co dzień programów do sieci. Największym plusem tak odchudzonego sprzętu ma być jego wydajność. Google chwali się, że czas uruchomienia „Chrombooka" wynosić będzie tylko kilka sekund zamiast kilku minut. Kolejnym wielkim plusem nowego sprzętu ma być czas pracy na baterii, który ma wynosić... jeden dzień.

- Proponowane przez nas rozwiązania będą dużo bardziej przyjazne użytkownikom. Nasze komputery działać będą w całkowicie nowy sposób, który jeszcze kilka lat temu był niemożliwy – zapewnia Sergey Brin, jeden z założycieli Google. – Najbardziej wartościowym zasobem, który każdy z nas posiada jest czas. Uważamy, że współczesne skomplikowane systemy komputerowe są niczym więcej jak torturą dla własnych użytkowników. Nasz produkt to całkowicie innowacyjny sposób podejścia do tematu. Wierzymy, że jest to kierunek, w którym rozwijać się będzie cała branża komputerów osobistych - dodaje Brin.

Pierwszymi producentami, którzy będą mieli w ofercie laptopy z nowym oprogramowaniem będzie Samsung i Acer. W zależności od konfiguracji cena wahać się będzie od 349 dol. do 499 dol. Premiera nowego sprzętu odbędzie się równolegle w USA oraz sześciu krajach Europy. W oficjalnym komunikacie spółka informuje, że „Chromebooki" pojawią się na półkach sklepowych jeszcze w maju 2011r.