Beneficjenci cyfryzacji telewizji

Na Euro 2012 naziemna telewizja cyfrowa będzie dostępna w prawie całym kraju. To dobra wiadomość dla widzów oraz producentów dekoderów i telewizorów

Publikacja: 04.01.2012 03:49

Beneficjenci cyfryzacji telewizji

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Od sierpnia przyszłego roku w Polsce nie będzie już możliwości odbierania telewizyjnego sygnału analogowego. Odbierany za darmo z anteny domowej czy zbiorczej impuls będzie zawierał wyłacznie cyfrowe informacje. Na zmianie zyskają oczywiście widzowie, którzy będa mieli bezpłatny dostęp do wiekszej niż dotychczas liczby kanałów. Ale nie tylko oni.

1.

Za samo techniczne przesyłanie sygnału w nowej cyfrowej jakości nadawcy telewizyjni, którzy już dziś nadają w ramach nowej usługi, w ciągu najbliższych 10 lat zapłacą spółce Emitel grubo ponad miliard złotych. Firma wygrała w przetargu na transmisję programów Telewizji Polskiej (umowa na 10 lat opiewa na 615,7 mln zł), a następnie prowadziła rozmowy z prywatnymi nadawcami. TVN, Polsat, TV Puls i TV4 zapłacą w ciągu dekady łacznie ok. 500 mln zł. Kolejne ok. 150 mln zł Emitel zainkasuje w ciągu najbliższych trzech lat za nadawanie stacji uruchomionego w grudniu pakietu kanałów naziemnej telewizji cyfrowej (zawiera TVP 1, TVP 2, TVP Info, Eskę TV, Polo TV i TTV, a ma zawierać także kanał ATM Rozrywka TV). Operator jest więc na pewno jednym z beneficjentów technologicznych zmian rekomendowanych przez Unię Europejską.

2.

Do odbierania naziemnego sygnału cyfrowego potrzebny jest telewizor odbierający sygnał kodowany w standardzie MPEG-4. Do starszych urządzeń trzeba dokupić specjalny dekoder (cena zaczyna się od 100 - 200 zł). Producentów takich urządzeń czeka więc sprzedażowy boom, gdy w Polsce będzie wyłączany sygnał analogowy. Zacznie się to dziać już w tym roku: 7 listopada zostanie wyłączony w Lubuskiem, 28 listopada – w Poznaniu, następnie w Gdańsku, a w marcu 2013 roku w Warszawie. – Wówczas te osoby, które akurat planowały zakup nowego telewizora, przyspieszą go, a pozostali zaczną kupować dekodery, bo nawet jeśli mają nowy telewizor, stary wciąż może być używany jako drugi odbiornik w domu – mówi Krzysztof Lemiech z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji. Eksperci szacują, że wyłącznie telewizję naziemną odbiera dziś w Polsce ok. jednej trzeciej gospodarstw domowych (4 mln).

Część Polaków  już zaopatruje się w dekodery – z danych GfK, do jakich dotarła „Rz" wynika, że w okresie I-X 2011 r. sprzedaż dekoderów do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej wzrosła rok do roku o 50,5 proc.

3.

Upowszechnienie się darmowej naziemnej telewizji cyfrowej może przynieść wymierne korzyści w postaci większej widowni właścicielom nadawanych w ramach tej usługi stacji. Według domu mediowego Starcom na koniec 2013 roku będzie z niej korzystać 27 proc. gospodarstw domowych. Na razie jednak – zwłaszcza mniejsi nadawcy – inwestują w swoje cyfrowe kanały bez szansy na skalkulowanie możliwego zysku. A koszt nadawania stacji stworzonej wyłącznie na potrzeby naziemnej telewizji sięga w pierwszym roku nadawania 20 mln zł.

4.

Im później cyfrowa telewizja naziemna się upowszechni, tym lepiej dla operatorów płatnej telewizji.

20 darmowych stacji może bowiem odciągnąć od ich oferty odbiorców, którym nie zależy na ogromnych pakietach kanałów. Może też jednak być odwrotnie: w obliczu technicznych problemów z przygotowaniem do odbierania telewizji cyfrowej, wielu dotychczasowych użytkowników naziemnego nadawania, zdecyduje się na wykupienie pakietów płatnej telewizji, co okaże się tańsze.

Od sierpnia przyszłego roku w Polsce nie będzie już możliwości odbierania telewizyjnego sygnału analogowego. Odbierany za darmo z anteny domowej czy zbiorczej impuls będzie zawierał wyłacznie cyfrowe informacje. Na zmianie zyskają oczywiście widzowie, którzy będa mieli bezpłatny dostęp do wiekszej niż dotychczas liczby kanałów. Ale nie tylko oni.

Za samo techniczne przesyłanie sygnału w nowej cyfrowej jakości nadawcy telewizyjni, którzy już dziś nadają w ramach nowej usługi, w ciągu najbliższych 10 lat zapłacą spółce Emitel grubo ponad miliard złotych. Firma wygrała w przetargu na transmisję programów Telewizji Polskiej (umowa na 10 lat opiewa na 615,7 mln zł), a następnie prowadziła rozmowy z prywatnymi nadawcami. TVN, Polsat, TV Puls i TV4 zapłacą w ciągu dekady łacznie ok. 500 mln zł. Kolejne ok. 150 mln zł Emitel zainkasuje w ciągu najbliższych trzech lat za nadawanie stacji uruchomionego w grudniu pakietu kanałów naziemnej telewizji cyfrowej (zawiera TVP 1, TVP 2, TVP Info, Eskę TV, Polo TV i TTV, a ma zawierać także kanał ATM Rozrywka TV). Operator jest więc na pewno jednym z beneficjentów technologicznych zmian rekomendowanych przez Unię Europejską.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie