Dwa lata temu ATM Grupa i TVN założyły wspólną spółkę, która miała wyprodukować film „Miasto" reżyserowany przez Jana Komasę. Miał być kierowany do młodej widowni i traktować o Powstaniu Warszawskim. Firmy wystarały się o dofinansowanie produkcji w PISF, ale produkcja nie ruszyła do dzisiaj.
- Wycofujemy się z projektu Miasto i spółka założona wspólnie z TVN prawdopodobnie zostanie rozwiązana, być może producent Michał Kwieciński sam będzie kontynuował ten projekt. Nie udało się go zacząć, dwukrotnie przedłużaliśmy promesę w PISF, który dotował film Miasto 6 mln zł. Ale Michał Kwieciński pracuje teraz na planie filmu o Lechu Wałęsie i nie może się zająć Miastem – tłumaczy Maciej Grzywaczewski. Produkcja filmu miała kosztować 20 mln zł.
ATM Grupa zamierza się za to skupić teraz m.in. na rozwijaniu własnego kanału telewizyjnego - ATM Rozrywka TV – który w tym roku ruszył w ramach jednego z pakietów naziemnej telewizji cyfrowej.
- Pewnie będą to tańsze od innych produkcji telenowele dokumentalne. Od lipca ruszamy z oferta reklamową – kanał zacznie mieć własne przychody. Break-evenu stacji spodziewamy się w 2015 roku, a do tego czasu czeka nas cały proces inwestycyjny – mówi Maciej Grzywaczewski.
Firma będzie chciała, by dla ATM Rozrywki, której zasięg naziemny wynosi dziś ok. 20 proc., produkowały tez inne filmy. - Rozmawiamy też z innymi producentami, z którymi chcielibyśmy, dzielić się wpływami reklamowymi uzyskiwanymi z bloków reklamowych pokazywanych przy ich produkcjach. Obecnie najszerzej praktykowany jest inny zwyczaj: producent po prostu otrzymuje jednorazową opłatę za wykorzystanie jego produkcji - mówi Grzywaczewski.