Reklama
Rozwiń

Internet odbiera klientów płatnej telewizji

W 2012 roku zrezygnowało z telewizji w USA ponad milion abonentów.

Publikacja: 10.04.2013 00:50

Z abonowania płatnej telewizji zrezygnowało w 2012 roku 1,08 mln amerykańskich gospodarstw domowych – podała firma Convergence Consulting Group. To więcej niż zakładały prognozy (mówiły o 930 tys.) i więcej niż rok wcześniej (1,05 mln). 1,08 mln to wprawdzie tylko 1,1 proc. wszystkich gospodarstw amerykańskich, ale ze statystyk wynika, że ta liczba wciąż rośnie. – Szacujemy, że w latach 2008–2012 płatną telewizję „odcięło" już 3,74 mln (czyli 3,7 proc.) abonentów, by korzystać tylko z serwisów w rodzaju Netfliksa, darmowej telewizji emitowanej w niekodowany sposób, oraz Internetu – podają analitycy Convergence Consulting Group.

Zdaniem firmy, na koniec tego roku w USA rezygnujących z płatnej telewizji będzie już prawie 5 proc. (a dokładnie 4,7 proc.) – 4,7 mln.

Nielinearna telewizja zdobywa widzów

Na ten rok przygotowane wcześniej prognozy zakładają, że z płacenia za tradycyjną telewizję zrezygnuje dalsze 960 tys. abonentów.

Amerykanie rezygnują z płacenia za telewizję satelitarną i kablową w związku m.in. z rozwojem oferty wideo dystrybuowanej poza tradycyjnym modelem telewizji. Potwierdzają to inne badania.

Z nowego raportu firmy Harris Poll wynika, że w USA coraz popularniejsze jest oglądanie telewizji w ramach towarzyszących jej lub konkurencyjnych usług. Umożliwiają one zerwanie z tradycyjnym linearnym modelem oglądania, gdzie widzom serwowany jest gotowy, skonstruowany program. Z danych zebranych przez Harris Poll na prawie 2,5 tys. internautów wynika, że z usług w rodzaju wideo na żądanie, możliwości nagrania programu na dekoder z twardym dyskiem, platformy wideo w Internecie i podobnych korzystało już 78 proc. internautów. Najpopularniejszą usługą tego typu za oceanem jest wideo na żądanie, które jest nieobce już 41 proc. badanych (przy czym częściej korzystają z niego klienci sieci kablowych niż platform satelitarnych), 37 proc. używa urządzeń do nagrywania programów, a  – co istotne dla operatorów tradycyjnej płatnej telewizji – już prawie jedna trzecia internautów (30 proc.) korzystała z Netfliksa, a ponad jedna piąta (22 proc.) z konkurencyjnego serwisu Hulu. 29 proc. wypożycza ulubione seriale i programy, żeby oglądać je na DVD.

Nowe gadżety zmieniają przyzwyczajenia

Od tradycyjnej ramówki na wszystkich rynkach odciągają widzów także telewizory z dostępem do Internetu. Na dużych telewizyjnych rynkach w USA, Japonii, Chinach, we Francji, w Niemczech, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii, już 27 proc. płaskich telewizorów jest podłączonych do Internetu (zarówno bezpośrednio, gdy są to smart TV, jak i poprzez inne urządzenia, jak dekodery czy konsole do gier wideo) – wynika z najnowszych danych zebranych przez NPD Display Search. Najczęściej materiały z sieci są oglądane na telewizorach via konsole do gier (korzysta z nich 19 proc. właścicieli płaskoekranowych telewizorów). Kolejne są domowe centra zarządzania rozrywką (w tym m.in. urządzenia takie jak Roku czy Apple TV). – W miarę, jak widzowie przyzwyczają się do funkcjonalności smart TV, a urządzenia te staną się bardziej przyjazne użytkownikowi, coraz popularniejszą opcją będzie korzystanie ze smart TV już bez pośrednictwa dodatkowych urządzeń – uważa Riddhi Patel, szef badań w NPD Display Search.

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji