Tradycyjny telewizor wciąż na fali. – 96–98 proc. czasu spędzanego na oglądaniu materiałów TV w Europie wciąż spędza się przed tradycyjną linearną telewizją, choć oczywiście widzimy ogromny wzrost oglądania na innych urządzeniach – mówił Carlos Ortega, szef Fox International Channels w naszym regionie, na zakończonej w czwartek 41. Międzynarodowej Konferencji i Wystawie Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.
Widzowie wolą TV
Aleksander Kutela, szef HBO Europe, dodał, że z badań jego firmy wynika, iż abonenci instalują aplikacje HBO Go na smartfonach i tabletach, ale potem rzadziej oglądają treści HBO na komórkach niż na większych ekranach tabletów czy TV.
Izabella Wiley, szefowa A+E Networks w regionie (stacje History, CI Polsat), podała, że wśród widzów stacji tej firmy tylko 1,9 proc. czasu jest poświęcane na alternatywne sposoby oglądania ulubionych programów (głównie wideo na żądanie). W wielu krajach (w tym w Polsce) brakuje też wciąż technologii do kompleksowego badania widowni w internecie i tradycyjnej TV.
Dlatego to dostarczanie treści telewizyjnych w modelu reklamowym, darmowym dla użytkownika albo we współpracy z operatorami płatnej TV wciąż zapewnia wielkim nadawcom gros przychodów, które mogą inwestować w nowe technologie, uzupełniające ofertę. – Widzimy w nich możliwość tzw. asymetrycznego rozwoju: bez wielkich nakładów można szybko poszerzyć dostęp do swoich treści – mówił John Rossiter, szef AXN w Europie Centralnej.
Sieć ?musi zarabiać
Carlos Ortega z telewizji Fox (mającej w ofercie platformę Natgeoplay i Foxplay) oczekuje, że inwestycje w tego rodzaju rozwiązania zaczną się w końcu zwracać. – Budowa modelu, który pozwoli nam zarabiać na naszych nowych rozwiązaniach, jest skomplikowana. Inwestujemy teraz w treści i nowe rozwiązania i liczymy na to, że to się zwróci – mówił Ortega.