Zrolowane płótno zostało znalezione na strychu parterowego domu przez młode małżeństwo Katarzynę Ziemkiewicz i Mirosława Krupskiego. To oni powiadomili o odkryciu Muzeum Narodowe, a ono resort kultury. Obraz ma ponad dwa i pół metra wysokości i ponad półtora metra szerokości.
Potwierdzono jego autentyczność, bo zachował się podpis Józefa Mehoffera i data „1921 r.”, a także pieczęć „zbiory państwowe Rzeczpospolitej Polskiej” i numer ewidencyjny 1541.
Gdzie wisiał odnaleziony portret
Mehoffer, jeden z najważniejszych artystów Młodej Polski, namalował portret Marszałka na zamówienie przedwojennego Ministerstwa Kultury oraz Kancelarii Cywilnej Naczelnika Państwa. Portret chyba nie bardzo się podobał, bo Mehoffer kilka razy go przemalowywał. Potem włączono go do Państwowych Zbiorów Sztuki. Pierwotnie portret był prezentowany w Prezydium Rady Ministrów II RP, gdzie obecnie znajduje się siedziba Pałacu Prezydenckiego. Kilka lat przed wybuchem II wojny światowej został on przeniesiony do Komendy Miasta Warszawy przy pl. Piłsudskiego, to stamtąd zniknął prawdopodobnie w 1939 roku. Jego losy nie były znane, nie był on nawet zgłoszony do bazy dzieł utraconych.
Obraz został już odgrzybiony w komorze fumigacyjnej. Następnie będzie konserwowany. Trafił do Muzeum Historii Polski.