Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 08:52 Publikacja: 29.11.2022 21:35
Foto: Fotorzepa, Małgorzata Piwowar
Pretekstem do jej zorganizowania jest trwający Rok Romantyzmu i 200. rocznica wydania I tomu poezji Adama Mickiewicza, czyli „Ballad i romansów”. Prezentowane obrazy pochodzą ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie.
- Wystawa nie zamyka się w umownych granicach romantyzmu, ma wiele oblicz – wyjaśnia „Rz” Agnieszka Rosales-Rodriguez, kuratorka ekspozycji. - Z tego właśnie powodu nie została zatytułowana „romantyzm”, ale „romantyczność” jako rodzaju dyspozycji emocjonalnej obecnej w polskiej sztuce w całym XIX wieku. W pierwszej połowie XIX wieku w naszym malarstwie niewiele jest mickiewiczowskiej fantazji, siły, brawury i wielkich narodowych tematów, co wynika z niesprzyjających okoliczności historycznych, czyli życia pod zaborami. W tym czasie niemal jedynym romantycznym artystą był utalentowany Piotr Michałowski,. W sztuce dominował nurt rodzajowy, portrety, weduty, pejzaże.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Zaginiony podczas wojny obraz włoskiego malarza epoki baroku, z kolekcji żydowskiego kolekcjonera Jacquesa Gouds...
Trzecia odsłona wystawy „Chełmoński” – w Muzeum Narodowym w Krakowie – jest wydarzeniem wartym porównania z wcze...
W Warszawie i Toruniu trwają wystawy prac Stefana Gierowskiego, jednego z najwybitniejszych współczesnych polsk...
Ponad 50 rysunków i akwarel Malczewskiego prezentuje najnowsza wystawa na Wawelu, przypominająca udział artysty...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Ikony popkultury, czyli wizerunki celebrytów Warhola, jak Marylin Monroe, należą do najbardziej reprezentatywnyc...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas