Nazwiska laureatów nagród za całokształt twórczości wskazały tegoroczny trend. Medale Polskiej Sekcji IBBY (międzynarodowego Stowarzyszenia Przyjaciół Książki dla Młodych) otrzymali Anna Onichimowska i Stasys Eidrigevicius.
Pani Anna – pisarka, tłumaczka i scenarzystka – nieraz już odbierała laury za książki dla dzieci (m.in. „Dobry potwór nie jest zły" czy „Sen, który odszedł"). Jej teksty trafiały też w potrzeby nastoletnich czytelników ( m.in. „Lot komety" stał się bestsellerem). Niedawno ciekawie opisała Warszawę z czasów swojego dzieciństwa w książeczce „Kiedy byłam mała...".
Jak Onichimowska słowem, tak Stasys Eidrigevicius niezwykłą plastyczną wyobraźnią zjednuje sobie kolejne pokolenie czytelników.
Litwin z urodzenia, warszawiak z wyboru, artysta doceniany na świecie. Od ponad 30 lat ten ilustrator, plakacista i fotografik ubarwia polski rynek wydawniczy, filmowy i teatralny. Ostatnio jakby odszedł od słynnych ciemnych obrazów. Wznowiona po wielu latach „Opowieść" z tekstem Joanny Papuzińskiej (nagroda EDYCJA 2010) przyniosła rysunki rozjaśnione, ale i tak nasycone baśniowością.
– Każda książka jest dla mnie jak odrębna, żywa istota, która ma swoją opowieść i swoje wędrówki przez świat. Ja jej czasami w nich towarzyszę – mówił nam wczoraj Eidrigevicius.