Reklama

Alek Rogoziński: „Samozachwyt jest destrukcyjny”

- Pierwsze książki pisałem na luzie, a teraz już wiem, że nie ma takiego błędu, który ujdzie mi na sucho. Zawsze ktoś go wyłapie. Dlatego podchodzę do pisania i czytelników z coraz większym respektem – mówi serwisowi rp.pl, Alek Rogoziński, który rok 2019 rozpoczyna od wydania dzieła: „Śmierć w blasku fleszy”.

Aktualizacja: 01.04.2019 10:17 Publikacja: 01.04.2019 10:07

Alek Rogoziński: „Samozachwyt jest destrukcyjny”

Foto: materiały prasowe

Kiedy pytam przechodniów na ulicy o pana, to najczęściej słyszę odpowiedzi: „To ten pisarz od komedii kryminalnych”. Frapuje mnie to, do której części z nazwy gatunku literackiego, jest panu bliżej?

Na początku zdecydowanie więcej było w moich książkach gagów i humoru. Teraz, mam nadzieję, udaje mi się to coraz lepiej wypośrodkowywać; tak, aby była to satysfakcjonująca lektura i dla tych, którzy lubią się uśmiechnąć podczas czytania, i dla tych, którzy lubią się bawić w Sherlocka Holmesa i ważna jest dla nich dobrze skonstruowana intryga kryminalna.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Literatura
„Koniec świata Templariuszy” nowa powieść Bogusława Chraboty o wielkiej katastrofie
Literatura
Wyznania sekretnej córki Freddiego Mercury’ego: uciekał od „Cyrku Queen” i „Gejowskiego Zoo”
Literatura
Kongres PEN: Polska w zagrożeniu geopolitycznym, książki na indeksie. Tokarczuk pisze powieść
Literatura
„Ogar” Krystiana Stolarza: kryminalny odmawia składania zeznań
Literatura
„Tajemnica tajemnic", nowy thriller Dana Browna. Czy przebije „Kod Leonarda da Vinci”?
Reklama
Reklama