Reklama
Rozwiń

Śmierć w Islandii dobrze się sprzedaje

„Milczenie lodu" Ragnara Jonassona jest sprawnie napisanym kryminałem.

Publikacja: 29.09.2015 19:14

Ragnar Jonasson, "Milczenie lodu", Przeł. Radosław Januszewski, Amber, Warszawa 2015

Ragnar Jonasson, "Milczenie lodu", Przeł. Radosław Januszewski, Amber, Warszawa 2015

Foto: Rzeczpospolita

Debiut Islandczyka okazał się zaskakującym sukcesem komercyjnym. Przez pewien czas powieść Jonassona była w swoim gatunku bestsellerem na Amazonie, bijąc popularną wciąż serię Stiega Larssona. Akcja „Milczenia lodu" jest osadzona w konkretnym miejscu i czasie, czyli w naznaczonej kryzysem Islandii lat 2008– 2009, ale te wydarzenia stanowią jedynie słabo zarysowane tło.

Ari Thor Arasson, były student teologii i świeżo upieczony absolwent szkoły policyjnej, przyjmuje ofertę pracy w Siglufjordur, małym miasteczku na krańcu wyspy. W tej miejscowości wszyscy się znają, a obcy muszą zapracować na zaufanie. Choć jowialny szef miejscowej policji twierdzi, że nic się tam nie dzieje, już po przyjeździe Ariego Thora w dziwnych okolicznościach umiera najbardziej znany z mieszkańców, światowej sławy pisarz. Śledztwo staje się obsesją wyalienowanego żółtodzioba.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Literatura
„Bałtyk” Tora Eysteina Øveråsa: tajemnice twórców bałtyckiego kręgu
Literatura
„Świat zagubiony”czyli Polska Ludowa przenosi się w kosmos
Literatura
„Czarodziej śmierci” – nowy kryminał Katarzyny Bondy jak „Breaking Bad” po polsku
Literatura
Jakub Małecki ujawnia szczegóły nowej powieści – „Fabuła wynika z intymności”
Literatura
Ernest Hemingway zabawny i dowcipny. Jest nowy przekład