"Spotkanie w Phoenix": Rysunki emigranta

Autobiograficzna opowieść Tony'ego Sandovala o emigracji do USA to fenomenalny warsztat artystyczny i bardzo aktualny temat.

Aktualizacja: 24.08.2016 22:53 Publikacja: 24.08.2016 18:11

Tony Sandoval: Spotkanie w Phoenix, Wyd. Timof i cisi wspólnicy, Warszawa 2016

Tony Sandoval: Spotkanie w Phoenix, Wyd. Timof i cisi wspólnicy, Warszawa 2016

Foto: Wyd. Timof i cisi wspólnicy

Ta historia trochę przypomina amerykańskie mity od pucybuta do milionera. No, może jeszcze Antonio Sandoval nie uzbierał na koncie tyle co Bill Gates, ale i tak spełnił swój American dream. A dokonał tego... nielegalnie, o czym po latach zdecydował się opowiedzieć w tomie „Spotkanie w Phoenix".

Sądzę, że artystę zmotywowały napływająca do Europy fala uchodźców i ich dramatyczne przejścia. On sam też jest imigrantem. Samouk z zakurzonego meksykańskiego miasteczka całymi dniami szlifował komiksowy styl, który do dziś go wyróżnia: taka swoista zeuropeizowana manga – wielkogłowe figurki o lalkowatych buźkach i rachitycznych ciałkach. Połączenie słodyczy i koszmaru.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Literatura
Kto wygra drugą turę wyborów: „Kandydat” Jakuba Żulczyka
Literatura
„James” zrobił karierę na świecie. W rzeczywistości zakatowaliby go na śmierć
Literatura
Silesius, czyli poetycka uczta we Wrocławiu. Gwiazdy to Ewa Lipska i Jacek Podsiadło
Literatura
Jakub Żulczyk z premierą „Kandydata”, Szczepan Twardoch z „Nullem”, czyli nie tylko new adult
Literatura
Epitafium dla CK Monarchii: „Niegdysiejsze śniegi” Gregora von Rezzoriego