W czwartek w Sejmie odbyło się spotkanie parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu. Zespołem kieruje posłanka PiS Anna Maria Siarkowska, która w tym tygodniu wspólnie z posłem Januszem Kowalskim interweniowała w sprawie szczepień w Domu Dziecka w Nowym Dworze Gdańskim. Zdaniem dwójki parlamentarzystów podopieczni ośrodka mieli być zmuszani do szczepień przeciw COVID-19.
Dowiedz się więcej: Prof. Horban: Stosowanie zarejestrowanych szczepionek nie jest eksperymentem medycznym
- Różne są zaburzenia emocjonalne. Nie wszyscy politycy są zainteresowani dobrem tego kraju, dobrem dzieci, dobrem społecznym. Są tak sfanatyzowani. To we wszystkich ustrojach i państwach się zdarza. Współczuję partii, która ma takiego polityka. Dla mnie to jest zupełnie obca postawa moralna, etyczna jako lekarza i humanisty. Ale mamy też takich ludzi. Wielu jest polityków, którzy tak się zachowują, po trupach, byle kasę mieć i utrzymać stołek - skomentował w programie WP „Newsroom” prof. Krzysztof Simon.
Zdaniem wrocławskiego zakaźnika politycy powinni aktywnie namawiać do szczepień przeciw Covid-19. - Sądzę, że najwybitniejszy chyba aktualnie polityk w Polsce na skalę międzynarodową, którym jest Donald Tusk, powinien absolutnie się w to zaangażować pełną siłą i mocą. Ja wiem, że straci część głosów osób, którzy są „anty”, ale niestety tego wymaga etyka, moralność. Prezydent też chyba powinien się zaangażować zdecydowanie w promowanie postaw prozdrowotnych - mówił.
- Każdy właściwie, komu jest bliska Rzeczypospolita i polskość. Każdy polityk tak powinien mówić. Politycy, którzy są przeciw, powinni zostać odsunięci od władzy i pozbawieni jakichkolwiek funkcji, bo to jest niedopuszczalne. My walczymy o przyszłość narodu. Nie może być tak, ze służba zdrowia się rozpada, 70 tys. osób umiera z powodu COVID-19, a kolejne 70 tys. z tego powodu, że się nie dostało do szpitala. Co to jest, wojna? To jest oczywiście wojna biologiczna w tej chwili. A my ponosimy straty ludzkie, jak podczas II wojny światowej - stwierdził członek Rady Medycznej przy premierze.