Reklama

Elita włoskiego szampana

Ten szampan jest wykwintny. I nie za sprawą gatunku winogron czy tajemnic produkcji. O jego ekskluzywności decyduje sprzedaż. A w zasadzie jej brak. Butelek z etykietą Mas Xarot nie kupimy ani w supermarkecie, ani nawet w najlepszym sklepie.

Aktualizacja: 28.12.2008 13:22 Publikacja: 28.12.2008 00:05

Elita włoskiego szampana

Foto: Rzeczpospolita

Red

Marka rozprowadzana jest wśród wybranych. I nie chodzi tu o jej cenę, bo ta nawet nie robi specjalnie dużego wrażenia.

Katalończycy znają się na trunkach, na dobrym jedzeniu i miłym biesiadowaniu. Nie jest tu trudno dobrze zjeść i napić się wybornego wina czy dobrej cavy (odpowiednik francuskiego szampana). O miejscach do tego stworzonych nie muszę nawet wspominać. Pomysł nie był więc zbyt oryginalny. Dobre jedzenie, dobre picie, dobra zabawa.

Wszystko zaczęło się od kupienia winnicy. Grupa biznesmenów złożyła się i w zagłębiu katalońskich winnic, w Penedes, kupiła kilka hektarów ziemi. Tam też powstał pierwszy klub Mas Xarot. Biznesmeni, artyści, lekarze, architekci spotykają się, żeby porozmawiać, przekazać sobie wzajemnie doświadczenia czy osiągnięcia w swoich dziedzinach. Poznać się, nawiązać nowe kontakty biznesowe i towarzyskie, wymienić uprzejmości czy porozmawiać o pogodzie. Po prostu miło spędzić czas.

Przesłanie jest proste. Skoro tak wiele osób spotyka się przy dobrej kawie, to dlaczego nie gromadzić ludzi przy dobrej cavie. Umawiają więc wybrane osoby na cavę, a reszta układa się sama. Prowokują powstawanie kręgów towarzyskich, które mają jakiś wspólny mianownik. Nie ograniczają się więc do bankowców, malarzy czy aktorów. To ma być elita wszystkich dziedzin. I nigdy nie będą to spotkania samych kobiet czy samych mężczyzn. Przede wszystkim różnorodność. Ale snobistyczna albo chociaż wyjątkowa.

Wszystko odbywa się w pięknym i trochę bajkowym otoczeniu. Malutka wytwórnia cavy, na dole linia produkcyjna, a w piwnicach kilka tysięcy leżakujących butelek. Dech zapiera obrośnięte winoroślą patio. W sali na bardzo długim stole, obok win i cav, wykwintne jedzenie.

Reklama
Reklama

Wszystko, co proponuje klub w menu, jest wybrane przez komitet selekcyjny. Jedzenie najwyższej jakości, wyprodukowane ekologicznie w małych gospodarstwach. Masowe produkty, choćby najsmaczniejsze, nie mają tu szans zaistnieć. Na liście wybranych można znaleźć kraby królewskie z Kamczatki, pasztet czarny z wątróbki, pasztet z trufli, sobrasadę z Majorki. Trafiają się też znane pozycje, np. na deser – ciastko z sera. W komitecie selekcyjnym zasiadają najlepsi specjaliści w branży.

Miejsce jest wyłącznie dla członków klubu. Oprócz zorganizowanych spotkań klubowicze chętnie, zwłaszcza w niedzielne popołudnia, jadają tam całymi rodzinami i odpoczywają.

Dołączyć do klubu nie jest łatwo. Trzeba otrzymać zaproszenie od dwóch osób i zapłacić 1000 euro wpisowego. W zamian jest dostęp do wybornej cavy i wina w krótkich seriach, specjalnych butelkach i oczywiście do Gran Reserva. O wszystkich poczynaniach i nowościach informuje klubowiczów gazeta „Mas Xarot News”.

Klub Mas Xarot – oprócz Penedes – ma swoje miejsca w Granadzie, Walencji, Palma de Majorka, na Balearach, a nawet w Nowym Jorku. W planach są Rumunia, Rosja i Japonia.

Marka uczestniczy w wielu wydarzeniach kulturalnych i towarzyskich w całej Hiszpanii. Cavą Mas Xarot rozpoczynają się wielkie i ważne premiery w teatrach i operach. Wznoszone są toasty na otwarciu wystaw i wernisaży. Była pita na mistrzostwach golfa w Granadzie. Klub Mas Xarot należy do katalońskich przedsiębiorców zrzeszonych w Grup UE.

Marka rozprowadzana jest wśród wybranych. I nie chodzi tu o jej cenę, bo ta nawet nie robi specjalnie dużego wrażenia.

Katalończycy znają się na trunkach, na dobrym jedzeniu i miłym biesiadowaniu. Nie jest tu trudno dobrze zjeść i napić się wybornego wina czy dobrej cavy (odpowiednik francuskiego szampana). O miejscach do tego stworzonych nie muszę nawet wspominać. Pomysł nie był więc zbyt oryginalny. Dobre jedzenie, dobre picie, dobra zabawa.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama