Wspólne dziedzictwo – Chmielnik

O tym, że Chmielnik to miasto niezwykłe, nikogo przekonywać nie trzeba. Miejscowość ta już wielokrotnie w swojej historii udowodniła, że potrafi przygarnąć każdego, kto pragnie się schronić w jego opiekuńczych ramionach.

Publikacja: 03.06.2009 18:41

Wspólne dziedzictwo – Chmielnik

Foto: Rzeczpospolita

Red

Społeczność żydowska Chmielnika współgospodarzyła miastem razem z chrześcijańską mniejszością, stanowiąc o tolerancji i dojrzałości jego mieszkańców.

Siódmy już rok Chmielnik będzie od 19 do 21 czerwca wszystkim udowadniał, że mimo różnic religijnych i kulturowych zarówno współczesnym mieszkańcom miasteczka, jak i żydowskim byłym obywatelom wraz z ich potomkami w dalszym ciągu leży na sercu wspólne dobro ukochanego Chmielnika.

15 czerwca 2003 roku tuż po godzinie 11 rozpoczęły się uroczyste obchody I Spotkań z Kulturą Żydowską. Uczestniczył w nich ówczesny ambasador Izraela w Polsce profesor Szewach Weiss, witany przez dzieci pieśnią „Shalom Alechem”. Profesor Weiss powiedział między innymi: „Judaizm i Polacy! Historia żydowska od nowa...

Ja wiem, że pan burmistrz i miejscowe władze robią wszystko, aby ta pamięć nie wygasła, bo takiego zjawiska i takich stosunków pomiędzy naszymi narodami nie było i prawdopodobnie już nigdy nie będzie na świecie... Nam jest ogromnie smutno tutaj, bo myśmy stracili swoich bliskich. Ja czuję, że i wam jest smutno, czuję w was pewną tęsknotę i mam nadzieję, patrząc na te małe dzieci śpiewające „Pokój niech będzie z wami”, że to młode pokolenie zbuduje lepszy świat, w którym nie będzie więcej przemocy, nienawiści, nieludzkości i niesprawiedliwości. Dobrze, że jesteśmy tutaj z wami. Ja, jako ambasador, dziecko Holokaustu, rodzina Kalisz i Mały Meir. Jesteśmy tutaj w imieniu pamięci i nadziei z myślą o lepszej przyszłości...”.

W roku następnym uroczystości czerwcowe uświetnił niezwykły gość, pani Miriam Akavia – przewodnicząca Towarzystwa Przyjaźni Izraelsko-Polskiej, jedna z najwybitniejszych współczesnych pisarek izraelskich.

Miriam Akavia, zapytana na scenie o wrażenia z pobytu w Chmielniku, odpowiedziała: „Jestem ogromnie wzruszona tym, co tutaj przed chwilą zobaczyłam. Szanowni państwo! Panie burmistrzu! To, co się u was dzieje, przechodzi wszelkie wyobrażenia. Ja od wielu lat pracuję nad rozwojem przyjaźni między naszymi narodami. Takie imprezy jak wasza bardzo temu służą. Polska jest krajem najbardziej znaczącym w historii Żydów. Przecież to setki lat wzajemnego współżycia na polskiej ziemi...”.

„… Nie wyobrażałam sobie, że w swoim życiu zobaczę coś takiego, czego jestem świadkiem w Chmielniku. Moje oczy były cały czas mokre od łez. Pomyślałam, że gdyby przed wojną otaczające nas społeczeństwo było bardziej zbliżone do naszej kultury i rozumiało ją, być może nie doszłoby do tej tragedii, która przed kilkudziesięciu laty miała tu swoje miejsce. Serdecznie wam za wszystko dziękuję. Brakuje mi słów, aby uczucia moje dostatecznie mocno wyrazić. Wszystkim tym, co tu ujrzałam i zobaczyłam, podzielę się z mieszkańcami Izraela”.

III Spotkania z Kulturą Żydowską rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym w Chmielniku pod przewodnictwem ks. prof. Michała Czajkowskiego. W homilii nawiązał do pojednania „W imię Boże” i dodał po raz kolejny, że to pojednanie dokonuje się poprzez wzajemne przyznanie się do swoich win: „Przykład dawał nam wielokrotnie papież Jan Paweł II. W roku milenijnym w Bazylice św. Piotra w Watykanie papież prosił Boga i Żydów o przebaczenie wszystkich naszych win wobec tego narodu, a potem ten akt skruchy w Jerozolimie w marcu 2000 roku włożył w szczelinę Ściany Płaczu...”.

IV Spotkania, w 2006 roku, rozpoczęły się mszą świętą pod przewodnictwem księdza profesora Romualda Jakuba Wekslera-Waszkinela, który wygłaszając słowo wstępne, stwierdził: „Jesteście naszymi umiłowanymi braćmi i można powiedzieć – naszymi starszymi braćmi. Za kogo się modlimy, za żywych czy zmarłych? Za jednych i drugich! Wiemy dobrze o tym wszyscy, że Polska jest największym na świecie żydowskim cmentarzem. Czy nasze zgromadzenie jest jakimś znakiem zbliżenia Polaków i Żydów? Bardzo bym tego chciał”.

Wielkie zaangażowanie w przygotowania i prowadzenie uroczystości czerwcowych wykazali nauczyciele i dzieci z chmielnickich szkół. Podczas V Spotkań w 2007 roku wystąpiły dzieci ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Chmielniku poprowadzone przez Justynę Żalińską i Marcina Banasika. Zachwyciły widownię świetnie przygotowanymi tańcami, a salwy śmiechu towarzyszyły zabawnym dykteryjkom, żartom i szmoncesom. Dobrze spisali się wykonawcy przedstawienia „Przygoda krawca Chaima” i innych zabawnych scenek rodzajowych.

Ubiegłoroczne VI Spotkania z Kulturą Żydowską miały niezwykle wzruszający charakter. W piątek 13 czerwca 2008 roku w Chmielniku odbyła się rededykacja założonego w 1820 roku cmentarza żydowskiego przy ulicy Mruczej. W uroczystości udział wzięli fundatorzy budowy ogrodzenia, rodzina Kalisz z Hajfy w Izraelu, rodzina Wygodnych z USA, rodziny Garfinkelów, Małych oraz Pinchas Rozen, przewodniczący chmielnickich Żydów w Izraelu. Wszystkich zebranych powitał burmistrz Jarosław Zatorski, który mówił: „Do niedawna miejsce, przed którym stoimy, było zaniedbane i niemal zapomniane.

W przeszłości przyjeżdżali tu ludzie z zagranicy, aby odwiedzić miejsce pochówku kilkunastu tysięcy chmielnickich Żydów. Zastanawiali się na pewno, dlaczego tak się stało. Dlaczego nie istnieje nawet mur okalający cmentarz, miejsce tak ważne dla bliskich? Gdyby nie życzliwość wielu ludzi i otwarte serce rodziny Kalisz z Izraela, taka sytuacja trwałaby do dziś... Dzień dzisiejszy to dzień bardzo istotny w historii Chmielnika. Po raz kolejny porządkujemy naszą historię i odnosimy się do niej – sądzę – tak jak powinniśmy się odnieść. Wyrażam wielką wdzięczność społeczności Chmielnika, nauczycielom i uczniom, wszystkim ludziom zaangażowanym w to, aby dotychczasowa sytuacja uległa radykalnej zmianie. Co, jak widać, dokonało się!”.

Głos zabrał także fundator ogrodzenia Józef Kalisz, który w asyście swoich bliskich powiedział: „Pragnę podziękować burmistrzowi Chmielnika, dostojnym gościom, mieszkańcom Chmielnika i wszystkim, którzy biorą udział w tej szczególnej uroczystości, jaką jest rededykacja cmentarza. Reprezentuję tu dziś również mojego brata Shmuela, który ze względu na stan zdrowia nie mógł przybyć wraz z nami do Chmielnika i pozostał w Izraelu. Urodziłem się tu, w Chmielniku. Do września 1939 roku mieszkali tutaj wszyscy członkowie mojej rodziny. Do dnia niemieckiego najazdu żyło nam się dobrze i byliśmy szczęśliwi.

W październiku 1942 roku wraz z całą rodziną zostałem deportowany z Chmielnika przez nazistów. Jednym z moich ostatnich wspomnień z Chmielnika jest udział w pogrzebie mojego dziadka, który w godny sposób został pochowany na tym cmentarzu. Mój dziadek, który mieszkał w naszym domu tu, w Chmielniku, umarł śmiercią naturalną. W straszliwym okresie Zagłady z rąk nazistów zginęli moi rodzice, dwóch spośród moich braci i dwie siostry. W maju 1945 roku wraz z moim bratem Shmuelem i moim dobrym przyjacielem z Chmielnika Pinchasem Rozenem, który też bierze dziś udział w tej uroczystości, doczekaliśmy wyzwolenia w obozie koncentracyjnym Theresienstadt.

W maju 1948 roku nastąpiło jedno z najważniejszych wydarzeń w moim życiu – utworzenie Państwa Izrael. Aby go bronić, wstąpiliśmy z bratem do wojska. Po straszliwych przejściach w okresie Zagłady udało mi się w godny sposób zbudować nowe życie. Ożeniłem się z Matiah, która podobnie jak ja straciła całą rodzinę. Stworzyliśmy razem wspaniałą rodzinę, dochowaliśmy się dzieci i wnuków. Do powrotu do Chmielnika, aby wziąć udział w III Spotkaniach z Kulturą Żydowską, byłem gotów dopiero w czerwcu 2005 roku. Wydarzenie to głęboko mnie wzruszyło i za to wszystko pragnę podziękować burmistrzowi Chmielnika i wszystkim tym, którzy przyczynili się do zorganizowania spotkań.

Jestem bardzo dumny z tego, że jestem tutaj dziś z członkami mojej rodziny, i cieszę się, że wspólnie z bratem mogłem przyczynić się do odrestaurowania cmentarza. Pragnę podziękować panu burmistrzowi i tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że ta ważna misja doszła do skutku. Misja ta jest przykazaniem i stanowi bardzo ważny dzień i wydarzenie w moim życiu. Życzę panu burmistrzowi i wszystkim tu obecnym mieszkańcom Chmielnika, a także tym, którzy tutaj mieszkali i przeżyli, wszystkiego najlepszego i bardzo pomyślnego, szczęśliwego życia”.

Wielkie wrażenie na słuchających uczyniło wystąpienie Meira Małego, łącznika pomiędzy dawnym i obecnym Chmielnikiem, który powiedział: „Tu, na polu Wiecznego Pokoju, w przeszłości nie dano spokoju nawet zmarłym! Nie zaznali go zmarli, pochowani tu, pod ziemią! Przyszli tutaj grabieżcy i wyrwali nagrobne kamienie! Sprofanowali miejsce, na które przychodzili moi współbracia, aby modlić się nad grobami swoich przodków i upraszać łaski Boga. Byłem tu w 2003 roku. Widziałem miejsce spustoszone i od tego czasu nie tylko o cmentarzu, ale i o Chmielniku nie przestawałem myśleć dniem i nocą. Kiedyś w synagodze powiedziałem, że może przyjdzie czas, że do Chmielnika przyjadą moi synowie lub wnukowie.

Dziś się to spełniło. Jestem tu razem z rodziną, dlatego że nie można wymazać pamięci... Teraz to miasto i ostatnie wydarzenia stają się powodem zaszczytu jego mieszkańców i pana burmistrza. Do końca nie mogłem uwierzyć, że inicjatywa odnowienia cmentarza żydowskiego powiedzie się, a okazało się, że niemożliwe stało się wykonalne... Przed moim pierwszym przyjazdem do Chmielnika znajomi w Izraelu dziwili się, że zamierzam tutaj podróżować. Pytali, czy zapomniałeś 1938, 1939 rok? Ja także długo wahałem się, ale przyjąłem zaproszenie burmistrza Zatorskiego i od tego czasu żyję Chmielnikiem, a wam, chmielniczanie, chciałem podziękować za waszą gościnność i serdeczność”.

Po długich oklaskach, którymi dziękowano Meirowi Małemu za okolicznościowe wystąpienie, głos zabrała minister Ewa Junczyk-Ziomecka, przedstawicielka prezydenta RP: „Łopocą nad nami trzy flagi – polska, izraelska i Unii Europejskiej, a pod tymi flagami stoją młodzi ludzie – harcerze, którzy tak pięknie śpiewali »Pieśń pokoju«. Na ich ręce przekazywana jest dzisiaj pamięć o waszym miasteczku, regionie i kraju. Przekazuje się wam dziedzictwo, które wy musicie przekazać w przyszłości dalej. Dzisiaj poznacie wnuków dawnych mieszkańców Chmielnika. Mam nadzieję, że nawiążecie z nimi przyjaźń i będziecie z nimi w kontakcie, bo to od was, młodzi przyjaciele, zależy zachowanie pamięci o bogactwie wspólnego historycznego dziedzictwa... Mam ogromny zaszczyt być tutaj dzisiaj. Pragnę okazać wam moje uszanowanie i podziękować w imieniu prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego”.

Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba mówiła: „Antoni Słomiński pisał przed laty, że »Na próżno będziesz szukał w oknach zapalonych świeczek i pieśni nasłuchiwał z drewnianej bożnicy. Nie ma już w Polsce tych miasteczek, gdzie biblijne pieśni wiatr łączył z piosenką i słowiańskim żalem«. Ten melancholijny i dekadencki wiersz w Chmielniku nie ma swojego uzasadnienia. Szczęśliwie tutaj nie tylko wiatr łączy słowiańskie piosenki i biblijne pieśni. Chmielniczanie mogą być z tego dumni, inni mają wam czego zazdrościć”.

Z roku na rok do Chmielnika przybywa coraz więcej gości z kraju i zagranicy. To małe miasteczko w Świętokrzyskiem cały czas czeka, aby nowym świadkom zmieniającej się historii pokazać, jak dwie religie i dwa narody mogą razem w serdecznej życzliwości wspominać wspólną przeszłość i budować przyszłość przepełnioną nadzieją dla następnych pokoleń.

Społeczność żydowska Chmielnika współgospodarzyła miastem razem z chrześcijańską mniejszością, stanowiąc o tolerancji i dojrzałości jego mieszkańców.

Siódmy już rok Chmielnik będzie od 19 do 21 czerwca wszystkim udowadniał, że mimo różnic religijnych i kulturowych zarówno współczesnym mieszkańcom miasteczka, jak i żydowskim byłym obywatelom wraz z ich potomkami w dalszym ciągu leży na sercu wspólne dobro ukochanego Chmielnika.

Pozostało 96% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"