Bono odniósł kontuzję podczas prób, jakie zespół odbywał w Monachium, w miniony piątek. Przeszedł tam operację w Ludwig Maximilians-University Hospital.
— Bono cierpiał z powodu ucisku na nerw kulszowy. Badania wykazały, że w kilku miejscach zostało naruszone wiązadło i wystąpiła przepuklina wokół dysku — powiedział Muller Wohlfahrt. — Zaleciłem Bono, by przeszedł szybką operację u monachijskiej sławy, profesora Tonna.
— Mój pacjent odczuwał poważny ból, doszło nawet do częściowego paraliżu górnej części nogi — mówi profesor Tonn. — Wiązadło utrzymujące dysk zostało naruszone na przestrzeni 8 milimetrów. Podczas operacji odkryliśmy, że fragmenty dysku przesunęły się do kanału rdzeniowego. Operacja była potrzebna natychmiast, by uchronić Bono przed groźbą stałego paraliżu. Mój pacjent czuje się teraz dobrze i w pełni odzyskał sprawności ruchowe. Prognozy są znakomite, ale żeby się potwierdziły Bono musi odbyć rehabilitację.
— Potraktowaliśmy Bono jak jednego z wielu leczących się u nas sportowców lekkoatletów — powiedział dr Muller Wohlfahrt. — W najbliższych dniach rozpoczniemy lekkie ćwiczenia, a potem przejdziemy do bardziej wymagających. Według moich doświadczeń zajmą ponad 8 tygodni.
[srodtytul]Nowa piosenka [/srodtytul]