Zdarza nam się czasem toczyć walkę o zgrabną i szczupłą sylwetkę, stosować ciągle nowe diety, po których zwykle wracamy do tej samej wagi. Dla niektórych z nas jest to bardzo poważny problem, zadręczamy się poczuciem winy, śledzimy ilość spożywanych kalorii, zajmujemy się na przemian kontrolowaniem wagi i odchudzaniem. Nawet najbardziej skuteczna dieta ułożona przez fachowego dietetyka, będzie tylko chwilowym rozwiązaniem. Prawdopodobnie zgubimy nadmiar kilogramów, żeby go potem bardzo szybko odzyskać. Jeśli nie uporamy się z prawdziwymi przyczynami nadmiernego najadania się czyli nie rozwiążemy naszych prawdziwych, emocjonalnych problemów, wkrótce znów powrócimy do starych, znajomych zachowań.
[srodtytul]Wszystko zaczyna się w głowie[/srodtytul]
Dlaczego ludzie jedzą za dużo? Czemu sięgają po przekąski lub słodycze nawet wtedy, gdy zupełnie nie są głodni? Otóż bardzo często czujemy się przemęczeni, przeciążeni i zestresowani. Smakowity batonik jest wtedy dla nas chwilowym zrelaksowaniem się, błogą chwilą przyjemności dla siebie. Niestety jest to złudna przyjemność, bo właśnie krótkotrwała i nie przynosząca prawdziwej ulgi. Możemy pochłonąć góry takich batoników, a nie staniemy się dzięki temu bardziej wypoczęci i spokojni. Zwłaszcza, że dojdzie nam dodatkowy kłopot w postaci poczucia winy i niechęci do siebie i swojej otyłej sylwetki.
W sytuacjach towarzyskich - kiedy czujemy się niepewnie wśród nieznanych sobie ludzi - jedzenie sałatek, kanapek czy chipsów daje zajęcie oraz złudzenie rozładowania napięcia i zdenerwowania. Najprościej mówiąc, jemy dla przyjemności. Zwłaszcza słodycze dostarczają nam miłych wrażeń, dają wrażenie szczęścia. Dzięki przemianom chemicznym zachodzącym w mózgu obniża się na chwilę poziom stresu i zmęczenia, poprawia się samopoczucie. Wydaje nam się, że robimy dla siebie coś dobrego i miłego, ale czekolada czy lody z bitą śmietaną to lek, który działa bardzo krótko i pomaga tylko doraźnie. Nigdy nie zaradzi naszym prawdziwym problemom, kryzysom czy niezrealizowanym potrzebom. One i tak upomną się o swoje.
[srodtytul]Błędne koło[/srodtytul]