„Wynton Marsalis & Eric Clapton Play the Blues" to tytuł trzech wieczorów, które odbyły się w kwietniu, a teraz trafiły na płyty CD i DVD. Po koncertach z ikoną muzyki country Williem Nelsonem, z którym też grał bluesy, amerykański trębacz i szef Jazz at Lincoln Center zaprosił na koncerty najsławniejszego z brytyjskich bluesmanów – Erica Claptona.
– Nasza przyjaźń zaczęła się od pierwszego spotkania i wynika z miłości do muzyki – mówi Marsalis, doceniając kunszt Claptona i jego wiedzę o bluesie. – Chcieliśmy spotkać się na scenie i zagrać to, co znamy i lubimy.
W ciągu trzech dni artyści przygotowali 12 aranżacji bluesowych standardów z początku XX wieku, Eric Clapton dodał swoją „Laylę". I właśnie dzięki tym interpretacjom album ma absolutnie wyjątkowy charakter.
Wynton Marsalis wyszedł na scenę ze swoim septetem wywodzącym się z big-bandu Jazz at Lincoln Center. To znakomici jazzmani potrafiący zagrać zarówno ognisty jazz nowoorleański, jak i korzennego bluesa, wzbogacając go szalonymi solówkami.