Marek Dusza rekomenduje nowe płyty na weekend

World Music/Jazz

Peirani/Carstensen/Gizavo/Paier „Accordion Night", ACT Music/GiGi Distribution, CD, 2015

Czwarta z płyt wytwórni ACT Music zarejestrowana w czasie cyklu koncertów „Jazz at Berlin Philharmonic" została poświęcona akordeonistom. Niemiecki wydawca, znany w Polsce z najnowszych albumów Leszka Możdżera i Adama Bałdycha, współpracuje z czołowymi akordeonistami w Europie. Oczywiście z tymi, którzy potrafią improwizować, choć niekoniecznie na jazzową nutę. Klasycznie wykształcony Klaus Paier wystąpił w duecie z wiolonczelistką Asją Valcic, współzałożycielką radio.string.quartet.vienna. Wykonali kompozycję Paiera „Tango Loco", która brzmieniem przypomina utwory Astora Piazzolli.

Dwa utwory zagrał najbardziej intrygujący duet akordeonisty i wokalisty Regisa Gizavo i wietnamskiego gitarzysty Nguyena Le. Gizavo wniósł tradycję muzyki Madagaskaru, a Le jazzowy akompaniament. Trzy tematy wykonał francuski duet akordeonisty Vincenta Peiraniego i saksofonisty Emile Parisiena. Intrygująco wypadły ich kompozycje inspirowane muzyką świata: „Egyptian Fantasy" i „Song of Medina".

Dla nas najciekawszy jest udział skrzypka Adama Bałdycha, który wystąpił w Berlińskiej Filharmonii w duecie ze Stianem Carstensenem. Szkoda, że na płycie znalazł się tylko ich jeden temat „Oriental Hoedown", ale za to porywający. W finale wszyscy muzycy zagrali ramię w ramię „Libertango" Piazzolli.

Muzyka filmowa

Ramin Djawadi „Game of Thrones Season 5", Sony Classical, CD, 2015

Amerykański serial telewizji HBO „Gra o tron" zyskuje coraz większą popularność, także w Polsce. Premiera „Sezonu V" odbyła się 12 kwietnia, a teraz do miłośników serialu trafia album z muzyką, którą napisał Ramin Djawadi. To niemiecki kompozytor irańskiego pochodzenia mający na koncie kilkanaście spektakularnych ilustracji do filmów fantasy. Do Grammy nominowane były jego soundtracki: „Iron Man" i „Pacific Rim". Napisał także muzykę do filmów: „Rekrut" i „Starcie Tytanów" oraz gier komputerowych „Medal of Honor" i „Game of Thrones".

Muzyka Djawadiego w wykonaniu orkiestry symfonicznej podnosi poziom adrenaliny nawet bez obrazu. Perfekcyjnie wykonana przez Czeską Orkiestrę Filmową i Chór, doskonale zrealizowana w CNSO Studios w Pradze wgniata w fotel dzięki dynamice, jaką trudno osiągnąć innym orkiestrom i realizatorom. To oczywiście zasługa kompozycji oddających dramatyczne epizody filmu, ale także szczególnej troski o klarowność brzmienia. To album nie tylko dla fanów serialu czy muzyki filmowej, ale także dla audiofilów.

Folk/Jazz

Marcin Masecki „Mazurki", For Tune/NInA, CD, 2015

Po wydanych dwa lata temu „Polonezach" na duży zespół instrumentów dętych i perkusję Marcin Masecki zasiadł sam do fortepianu i nagrał oryginalne wizje „Mazurków". Określenie „oryginalny" można odmieniać w przypadku Maseckiego na różne sposoby. Każdym albumem zadziwia, szokuje, bulwersuje albo zachwyca. Polaryzuje publiczność, której nie da się w jego przypadku podzielić na jazzową czy klasyczną. Gra co prawda Chopina, Bacha, a ostatnio Beethovena, ale robi to po swojemu burząc standardy, wychodząc poza kanon. Nie inaczej jest z najpopularniejszym polskim tańcem ludowym – mazurkiem.

- Chciałem, żeby te mazurki miały wydestylowany posmak – mówi Masecki. To wymagało ciągłego skupienia, co było dla mnie najtrudniejsze.