Festiwal Niewinni Czarodzieje zaprasza do podróży do Warszawy przełomu lat 70. i 80., kiedy z kryzysem walczono nie tylko za pomocą polityki, lecz także humoru i zaradności. - O niepokojach związanych z kryzysem, w wielu jego wymiarach, rozmawiać będziemy na poważnie, nie zapomnimy jednak, by pośmiać się z naszych kłopotów. – zachęcają organizatorzy.
Festiwal, organizowany przez Instytut Stefana Starzyńskiego, oddział Muzeum Powstania Warszawskiego, trwa od 16 listopada do 4 grudnia. Na program składają się wydarzenia kulturalne, dyskusje, spotkania i warsztaty.
W Fotoplastikonie Warszawskim oglądać można Polską Kronikę Filmową z lat 70. i 80. Przegląd rozpoczyna felieton satyryczny „Witajcie w stolicy z 1972 roku”. A przypomniane filmy pokazują m.in. zafascynowanie warszawiaków drzwiami automatycznymi na Dworcu Centralnym, zbiórkę pieniędzy na odbudowę Zamku Królewskiego, entuzjastyczne powitanie kadry narodowej powracającej z mistrzostw świata w piłce nożnej, wystawę sztuki pod mostem Poniatowskiego oraz pokaz kolekcji Mody Polskiej. Są też reportaże z budowy Dworca Centralnego, Trasy Łazienkowskiej i Trasy Toruńskiej.
Przeglądowi kronik towarzyszy w Fotoplastikonie wystawa „Stan wojenny. W obiektywie Chrisa Niedenthala”, przypominająca, że 13 grudnia 1981 ogłoszono wprowadzenie stanu wojennego, aresztowano przywódców Solidarności, na ulice wyjechały czołgi i transporty opancerzone, a przy wjazdach do miast pojawiły się posterunki kontrolne. Zamilkły telefony, wprowadzono cenzurę korespondencji, zakazano zgromadzeń. Polacy w jednej chwili znaleźli się w nowej rzeczywistości, wyznaczonej przez nieustanne poczucie zagrożenia, niepewność o jutro i narastającą beznadziejność. Pogłębiający się kryzys gospodarczy, puste półki i niekończące się kolejki przed sklepami, a do tego ciężka zima 1982 roku.
Czytaj więcej
Instytut Pileckiego w Berlinie prezentuje wystawę „Solidarność. Pomoc. Wolność”, która przywołuje historię, a jednocześnie stawia pytanie, co solidarność oznacza dzisiaj, szczególnie wobec wojny w Ukrainie.