Jest największym bohaterem, wszyscy fascynują się tym, że prezydentem został aktor i komik, który wcześniej zagrał serialową postać nauczyciela Wasyla Hołoborodźki, tytułowego sługę narodu, wygrywającego wybory prezydenckie.
Tak wyjątkowej produkcji nie pokazała żadna polska stacja ani portal. Ostatnio ogłoszono, że polską wersję serialu zrealizuje Polsat. Ale to nie to samo co oryginał, którego chyba w wersji oficjalnej nie zobaczymy i pozostają pirackie łowy w sieci. Szkoda.
W Krzywym Rogu
Na rynku mamy za to biografie. „Poza scenariuszem” (Wydawnictwo Poznańskie) napisał ukraiński dziennikarz Serhij Rudenko. Nie słodzi Zełenskiemu, pisze o licznych kontrowersjach, kolesiostwie, zarzutach i ewentualnych uwikłaniach finansowych obecnego bohatera Ukrainy. Autor koncentruje się na kampanii prezydenckiej i politycznych kulisach. Brakuje natomiast faktów o tym, jak sztuka i rozrywka wywindowały artystę na prezydencki fotel, czy opisu kulturalnych zainteresowań i rodzinnych korzeni.
Pojawiają się oczywiście wątki Krzywego Rogu, gdzie urodził się prezydent, a to miasto z charakterem. W 1963 r., mieszkańcy wściekli na bezkarność władzy i miejscowej milicji, wzniecili bunt krwawo spacyfikowany przez Moskwę. W młodości Zełenskiego podwórka w jego okolicy opanowały młodzieżowe gangi, o czym z kolei pisze w książce „Zełenski” (wydawnictwo Wielka Litera) Wojciech Rogacin. Jest ciekawsza.
Zełenski. Biografia Wielka Litera, 2022