Lekarze alarmują: co dziesiąta ciężarna przynajmniej raz się upiła. Kobiety sięgają po alkohol i papierosa, mimo że wiedzą, iż są w ciąży. Fatalnie odbija się to na zdrowiu dziecka.
– Za statystyką, którą podajemy, kryje się cierpienie konkretnych, bardzo małych dzieci, które leżą w inkubatorach na głodzie nikotynowym czy alkoholowym. Gdy rozmawiam z ich matkami, są przerażone. Mówią, że nie wiedziały, iż ich zachowanie może mieć takie efekty. Trzeba w końcu do nich z tą informacją dotrzeć – wyjaśniała wczoraj prof. Anna Dobrzańska, krajowy konsultant ds. pediatrii, na konferencji, na której Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny zaprezentowały raport o zachowaniach zdrowotnych kobiet w ciąży.
– Publikując te badania, chcemy przypomnieć matkom, jak duży wpływ ma ich zachowanie w ciąży na zdrowie dziecka – mówiła minister zdrowia Ewa Kopacz.
[wyimek][srodtytul]14 procent[/srodtytul] kobiet piło alkohol w czasie ciąży[/wyimek]
– Każde upicie się w ciąży jest dla dziecka niebezpieczne. A picie w pierwszym trymestrze grozi urodzeniem dziecka z zespołem poalkoholowym FAS (diagnozuje się go u dziewięciu na 1000 urodzonych, może oznaczać m.in. upośledzenie umysłowe – red.) – ostrzegała prof. Dobrzańska.