Barwy to jeden z ważniejszych aspektów wystroju, na jakie organizatorom bożonarodzeniowych spotkań zwraca uwagę Joanna Szachowska-Tarkowska, stylistka wnętrz i autorka książki „Świąteczne dekoracje stołu”.
– Modne przez lata odcienie złota, zieleni i czerwieni odeszły już w niepamięć – mówi stylistka. – Polacy, choć nadal z ostrożnością podchodzą do światowych nowinek w designie, coraz częściej decydują się na czarno-białe ozdoby. To jedno z najciekawszych, a zarazem najbardziej ekstrawaganckich rozwiązań tego sezonu. Ciekawie prezentują się także fiolety, róże czy amaranty. A to dlatego, że trendy w dekoracji stołu przenikają się z obowiązującymi w wystroju wnętrz czy modzie odzieżowej.
Pamiętajmy, że nie wolno dać się ponieść emocjom i kuszącym błyskotkom. Mogą one nie współgrać z naczyniami na naszym stole. Do współczesnej zastawy np. białych kanciastych talerzy nie będą pasować błyszczące kryształowe naczynia, posrebrzane kieliszki lub świeczniki obsypane brokatem.
Aby nie popełnić takiego błędu, zanim pomyślimy o wymyślnych dodatkach, określmy główną kolorystykę. Potem powinniśmy wybrać odpowiednie tkaniny.
Szachowska-Tarkowska, choć jest zwolenniczką innowacyjnych rozwiązań, za podstawę wigilijnej kompozycji przyjmuje biały obrus. – On, tak samo jak białe naczynie, obroni się w każdej sytuacji – uważa stylistka.