Kobiece rządy w winnicy

Kiperki, enolożki, winiarki. W biznesie winnym powstają zawody rodzaju żeńskiego, a przedsiębiorstwa są coraz częściej trzymane żelazną, damską ręką

Publikacja: 15.11.2008 00:48

Marianna hrabina Dembińska ze swoim winem

Marianna hrabina Dembińska ze swoim winem

Foto: Rzeczpospolita, Marian Zubrzycki

„Cokolwiek się z winnice rodzi, niechaj nie jada: wina i sycery niech nie pije” (Sędziów, XIII: 14) – tak przykazał anioł żonie Manuego (urodziła Samsona). Manue się tego trzymał, a za jego przykładem inni mężowie przez ponad dwa tysiąclecia. Rezultat był taki, że winnice, a zwłaszcza piwnice ,były nie dla kobiet.

Co więcej, w XX wieku, gdy sfeminizowały się wszystkie zawody i profesje (po co te kobiety służą w wojsku, boksują się i podnoszą ciężary?), winiarstwo stało się może ostatnim bastionem męskości.

Ale nadszedł wiek XXI i ten bastion też runął. Kobiety zadomowiły się na dobre w świecie win. We Francji, w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych 45 proc. pań przyznaje się, że ma w zwyczaju pijać często wino. Towarzyszy im ono do obiadu, do kolacji, niezależnie od tego, czy posiłkowi towarzyszy męska okrasa.

We Francji 78 proc. osób kupujących wino w supermarketach to kobiety, w Stanach Zjednoczonych 80 proc., w Niemczech 70 proc. Dane te nie są wzięte z kapelusza, badania zamówił paryski CREDOC (Centrum Badań i Studiów nad Jakością Życia), a przeprowadzili je specjaliści z Viniflhor, francuskiego Państwowego Interprofesjonalnego Urzędu do spraw Owoców, Warzyw i Wina (ex ONIVIN, jeśli to ma dla kogoś znaczenie).

W raporcie tym znajduje się stwierdzenie kluczowe dla zrozumienia tych liczb: „Im mocniej kobieta jest zakochana, tym bardziej smakuje jej wino”.

Jednak kobiety pijące i kupujące wino to (pardon) małe piwo. One wkroczyły bez kompleksów w winiarską sferę profesjonalną, są już teraz winiarkami, kiperkami, enolożkami (zajmują się technologią tłoczenia i dojrzewania). W najsłynniejszych wytwórniach szampana nad technologią czuwają kobiety: Nathalie Vranken w Vranken, Cecile Bonnefond w Veuve Clicquot, Anne-Charlotte Amaury w Piper iet Charles Heidsieck. W Burgundii to samo, w najsłynniejszych chateaux królują panie: w Margaux Pichon-lalande, Mouton Rotshild, La Romanee Conti... To tak jakby trenerkami piłkarskich drużyn Realu Madryt, Marcelony, Chelsea, Juventusu były kobiety. Ta lista jest nieskończenie długa.

Dlaczego tak jest, domyśla się jeden z najlepszych sommelierów Philippe Faure-Brac (mistrz świata AD 1992): „Być może rzecz w tym, że kobiety są bardziej wrażliwe na aromaty, a to za sprawą perfum i kuchni”. Tak czy inaczej, mistrz powierzył pieczę nad winami w słynnej paryskiej restauracji Bistrot du Sommelier 29-letniej Monie Khalife. – Czasy się zmieniają – zauważył nostalgicznie.

Znakiem czasu jest to, że madame Karine Valentin, redaktor naczelna magazynu „Cuisine et Vins de France”, wydała w czerwcu suplement p.t. „Le Vin et les Femmes”, „Wino i Kobiety”.

Nie ma w nim Marianny hrabiny Dembińskiej, Polki, która zrobiła międzynarodową karierę w dziedzictwie Dionizosa. To ona wprowadziła na rynek wino GCR Walenty. GCR, czyli grande canceliere reale, wielki kanclerz koronny – na pamiątkę Walentego Dembińskiego, wielkiego kanclerza koronnego z XVI wieku. Wino powstaje w Conte Loredan Gasparini, prestiżowej włoskiej winnicy w regionie Veneto. Marianna hrabina Dembińska opisuje, jak to zrobiła, a także kulisy branży winiarskiej w książce „Tobie to dobrze”. Kobieta opisuje, co słychać w tej branży. O tempora, o mores.

„Cokolwiek się z winnice rodzi, niechaj nie jada: wina i sycery niech nie pije” (Sędziów, XIII: 14) – tak przykazał anioł żonie Manuego (urodziła Samsona). Manue się tego trzymał, a za jego przykładem inni mężowie przez ponad dwa tysiąclecia. Rezultat był taki, że winnice, a zwłaszcza piwnice ,były nie dla kobiet.

Co więcej, w XX wieku, gdy sfeminizowały się wszystkie zawody i profesje (po co te kobiety służą w wojsku, boksują się i podnoszą ciężary?), winiarstwo stało się może ostatnim bastionem męskości.

Pozostało 82% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"