„Mazurki" zyskają na prestiżu w piątek, wtedy bowiem zagoszczą w koncertowym Studiu im. Lutosławskiego.
Należy oczekiwać wiernie wykonanych, opartych na solidnej etnograficznej podbudowie, pieśni kurpiowskich. Do rdzennego repertuaru wezmą się śpiewaczki z łomżyńskiej parafii Czarnia, Adam Strug i Monodia Polska oraz Chór Polskiego Radia z Krakowa. Warto wiedzieć, że na wsiach Kurpiów wypracowano własną manierę wokalną. To natężenie głosów, niespieszne tempo, jak również specyficznie urywane głoski decydują o jej niezwykłości. Zaplanowana w Skwerze „Noc tańca" jest najgorętszym punktem festiwalu i zarazem najlepszą jego wizytówką.
W sobotę wystąpi wiele niepozwalających przysiąść kapel: Jana Gacy, Aleksandra Krupy, Brodów (wraz z Janem Cebulą) i dudziarska. Nie można przegapić ani sędziwego wirtuoza cymbałów Edwarda Markockiego, ani młodych laureatów konkursu stara „tradycja". Całość klamrą zepnie Janusz Prusinowski Trio. Po dziewięciogodzinnej zabawie w klubie Skwer nawet u najwierniejszych fanów mazurków nie może być mowy o niedosycie. Nic tylko obkładać odciski liśćmi babki, popijać dla kurażu ulubiony trunek i wypatrywać następnej edycji festiwalu.
Wszystkie Mazurki Świata, Studio im. Lutosławskiego, Warszawa, ul. Modzelewskiego 59, Skwer, skwer Hoovera, piątek (29.04) – sobota (30.04), godz. 19.