Wojaczek spotyka Depeche Mode

Album „Requiem dla Wojaczka“ łączy wiersze poety wyklętego z muzyką przywodzącą na myśl twórczość Depeche Mode

Aktualizacja: 20.10.2011 10:03 Publikacja: 20.10.2011 09:56

Fonetyka; Requiem dla Wojaczka; Universal, Fonokom CD, 2011

Fonetyka; Requiem dla Wojaczka; Universal, Fonokom CD, 2011

Foto: universal

Krążek zespołu Fonetyka nawiązuje do twórczości Depeche Mode oraz Grzegorza Ciechowskiego.

Zobacz na Empik.rp.pl

Na najbardziej znanym zdjęciu poeta wyklęty ma białą, rozpiętą pod szyją koszulę i poluzowany czarny krawat śledź. Ten sam styl przyjęli członkowie kapeli Fonetyka, która wydała właśnie znakomitą płytę „Requiem dla Wojaczka".

On pisał: „Sól w nasze rany, cały wagon soli/ By nie powiedział kto, że go nie boli/ Piach w nasze oczy, cały Synaj piasku/ By nie powiedział kto, że widzi jasno". Oni dodali do tych tragicznych strof przeszywające, a przy tym melodyjne, dźwięki gitar i syntezatorów przywodzące na myśl twórczość Depeche Mode i Grzegorza Ciechowskiego z czasu, gdy nagrywał „Nie pytaj o Polskę".

Ta muzyka służy poezji. Wokalista szanuje słowa Wojaczka, pozwalając każdemu z nich wybrzmieć. Dokonał starannego wyboru utworów. Zależało mu, by płyta stanowiła wprowadzenie do twórczości autora "Reszty krwi".

Na krążku znalazł się pełen delikatności erotyk „Mówię do ciebie cicho" ("Jestem chłodną wyspą dla twojego ciała/ które upada w noc gorącą kroplą") i buntowniczy, gniewny wiersz „Ojczyzna" („Matka piękna niczym straż pożarna/ I cierpliwa jak oficer śledczy"). Jest tu wreszcie bluźniercza „Ballada bezbożna", brutalne, pełne rozpaczy „Rozstanie" czy „Bądź mi" – z błagalną prośbą „Bądź biegunem mojego pomylonego serca".

– Wojaczek nie żyje od 40 lat, ale jego twórczość pozostaje aktualna i z pewnością przemówi do wrażliwości mieszkańców metropolii – powiedział „Rz" Przemysław Wałczuk, wokalista Fonetyki. – Zwróciłem uwagę na ciemny erotyzm wierszy. W seksie poeta szukał zapomnienia. Tak uciekał od depresji, uwalniał się od strachu.

Album Fonetyki ma szanse, by powtórzyć sukces albumów Kultu z piosenkami Stanisława Staszewskiego. Kazik spopularyzował twórczość ojca i tchnął w nią nowego ducha. Dzięki Wałczukowi o Wojaczku usłyszą ci, którzy nie mieli szans sięgnąć po jego książki.

www.facebook.com/FONETYKA

Strona zespołu – www.fonetyka.com

Fonetyka

Requiem dla Wojaczka

Universal, Fonokom CD, 2011

Krążek zespołu Fonetyka nawiązuje do twórczości Depeche Mode oraz Grzegorza Ciechowskiego.

Zobacz na Empik.rp.pl

Pozostało 94% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"