Wydawcy, zapewne nie bez powodu, sądzą, że skoro prawie nic się nie sprzedaje, to może chociaż znana twarz na okładce się sprzeda. Stąd zalew rozmów z aktorami, piosenkarzami i ludźmi z telewizji. Ale przecież wywiady rzeki wcale nie muszą służyć opisywaniu rozterek duszy celebrytów, mogą mówić o sprawach poważnych w bardzo interesujący sposób. Wszystko zależy od klasy rozmówców.
Nie żebym chciał tu uprawiać kumoterstwo, ale wydaje mi się, że najlepszym dziś specjalistą od takich wywiadów jest w Polsce felietonista „Xięgarni" Michał Komar. Rozmawiał już ze Stefanem Mellerem, Maciejem Dubois, Sławomirem Petelickim, Krzysztofem Kozłowskim. No i, dwukrotnie, z Władysławem Bartoszewskim.