Pianista Wawrzyniec Prasek ma 27 lat i sporo doświadczeń artystycznych. Grywa Chopina w jazzowych aranżacjach lub łączy brzmienie fortepianu z elektroniką. Współpracuje z wieloma znanymi muzykami.

Nie brakuje mu przy tym pomysłów, bo oto wydał swój w pełni autorski album z ośmioma kompozycjami. To już poważna wizytówka artystyczna.

Jak typowy przedstawiciel dzisiejszej młodzieży swobodnie porusza się po różnych stylach i gatunkach. Swoistym manifestem Wawrzyńca Praska jest kompozycja „My Inspiration". Rozpoczyna się niemal klasycznie, a potem fortepian zaczyna ładnie swingować. „Jobim Bossa" to z kolei piękny hołd dla brazylijskiego twórcy bossa novy.

Wszystkie kompozycje zostały efektownie zaaranżowane na smyczki i sekcję rytmiczną. Na pierwszym planie pozostaje pianista Wawrzyniec Prasek, ale wartości dodają też saksofonowo-fletowe solówki doświadczonego jazzmana Michała Kulentego.

Nagrań słucha się z przyjemnością. I z nadzieją, że na kolejnej płycie Wawrzyniec Prasek wyjdzie poza stylistyczną mieszankę i pokaże bardziej indywidualne oblicze.