Reklama

Zwycięzcy wielkiej gry

„Chopin i jego Europa" będzie prologiem do słynnego konkursu, który rozpocznie się za niecałe trzy miesiące.

Publikacja: 10.08.2015 21:05

Kontrowersyjny Ivo Pogorelić znów przyjedzie do Warszawy. Szykuje się skandal czy wspaniały recital?

Kontrowersyjny Ivo Pogorelić znów przyjedzie do Warszawy. Szykuje się skandal czy wspaniały recital?

Foto: www.ivopogorelić.com

Można by uznać, że ten festiwal, który w ciągu zaledwie dziesięciu lat znalazł się wśród najlepszych letnich imprez Europy, 11. edycję traktuje jako preludium do październikowego Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego. Będzie trwał nieco krócej, od 15 do 29 sierpnia, i przyniesie więcej muzyki granej w skromniejszych, kameralnych składach. Narodowy Instytut Fryderyka Chopina musi zapewnić fundusze swej sztandarowej imprezie: organizowanej raz na pięć lat w Warszawie rywalizacji pianistów.

Nie znaczy to, że festiwal zapowiada się mniej ciekawie. Przyjadą przecież niemal wszyscy zdobywcy nagród sprzed pięciu lat: Bułgar Jewgienij Bożanow, rzadko obecny w Polsce od czasu konkursu, Litwin Lukas Geniušas i oczywiście Ingolf Wunder oraz Julianna Awdiejewa. – Dojdzie nawet do bezpośredniej konfrontacji tych dwojga pianistów – mówi „Rzeczpospolitej" dyrektor festiwalu Stanisław Leszczyński. – Będzie okazja do przypomnienia sobie kontrowersyjnego, jak pisano po konkursie, werdyktu przyznającego zwycięstwo nie Austriakowi, ale Rosjance.

Występ z orkiestrą Filharmonii Narodowej na finał festiwalu pokaże, jak potoczyły się ich artystyczne losy. Ingolf Wunder zagra Chopina, bo to wciąż dla niego najważniejszy kompozytor. A przy okazji ma promować swoją kolejną płytę, jaką nagrał dla Deutsche Grammophon. Julianna Awdiejewa wykona „Wariacje na temat Paganiniego" Rachmaninowa, bo uznanie przynosi jej obecnie muzyka innych kompozytorów niż Chopin.

– Chcemy pokazać też tych, którym na konkursie się nie powiodło – dodaje Stanisław Leszczyński. – Stąd zaproszenie Ivo Pogorelicia. Nikt nie wie, w jakiej aktualnie jest formie, ale czy to ważne?

Skandal, jaki wywołało jego odrzucenie przez konkursowe jury 35 lat temu, przeszedł do legendy. Niepowodzenia innych popadły w zapomnienie. – Mało kto u nas zdaje sobie sprawę, że zapraszany obecnie na najważniejsze estrady świata Alexandre Tharaud w 1990 roku odpadł po I etapie – dodaje dyrektor Leszczyński, rekomendując jego recital.

Reklama
Reklama

O prestiżu festiwalu świadczą nie tylko sławni artyści, ale i fakt, że dla Warszawy przygotowują oni specjalne programy. Na przykład inny zwycięzca konkursu chopinowskiego, Dang Thai Son, zgodził się włączyć do repertuaru Koncert fortepianowy Ignacego Jana Paderewskiego. – Mam nadzieję, że usłyszymy ten utwór zagrany na fortepianie Paderewskiego – zdradza Stanisław Leszczyński. – Ale o tym zadecyduje sam Dang Thai Son, gdy już przyjedzie do Warszawy.

Wystąpi ze słynną brytyjską Philharmonia Orchestra pod dyrekcją Vladimira Ashkenazy'ego. To też laureat konkursu z 1955 roku, ale dziś zajmuje się dyrygowaniem. Pertraktacje z managementem orkiestry, także o umieszczenie koncertu Paderewskiego w programie, trwały ponad dwa lata.

Ciekawie zapowiada się występ Andreasa Staiera, który jeden z koncertów Jana Sebastiana Bacha zagra na fortepianie z połowy XIX w. i z towarzyszeniem Freiburger Barockorchester. – Ktoś mógłby uznać to za dziwny pomysł, ale nasze hasło to przecież „Chopin i jego Europa". Bach powinien więc zabrzmieć tak, jak słyszał go Chopin. Takie były wówczas fortepiany i orkiestry zanurzone nadal w stylistyce poprzedniego okresu – dodaje Leszczyński.

Inny pianista, Niemiec Tobias Koch, szykuje recital z utworami zapomnianych polskich kompozytorów z epoki Chopina. Wydana przez NIFC jego płyta z podobnym repertuarem, zatytułowana „Pożegnanie ojczyzny" (od popularnego poloneza Ogińskiego), sprzedaje się znakomicie w całej Europie.

Dla tych, którzy wolą muzykę bliższą naszym czasom, festiwalowi artyści szykują wiele utworów Andrzeja Czajkowskiego, światową premierę sonaty Pawła Szymańskiego. Być może zdarzy się niespodzianka na sam finał, bo „Chopin i jego Europa" nieraz w podobny sposób zaskakiwał publiczność.

Ranking festiwalowych pianistów

1. Nelson Freire – wielkość łączy się ze skromnością. To najlepsza charakterystyka 70-letniego Brazylijczyka, który nigdy nie zabiegał o sławę. Do nas wraca, przezwyciężywszy chorobę, i możemy się spodziewać mistrzowskiego występu, zwłaszcza że w koncercie Chopina mają mu towarzyszyć Philharmonia Orchestra i Vladimir Ashkenazy.

Reklama
Reklama

2. Ivo Pogorelić – skandalista, który na szokowaniu słuchaczy zbudował karierę. Miał wzloty i upadki, po tegorocznych występach w Londynie otrzymał druzgocące recenzje, ale u nas ma wciąż wiernych fanów pamiętających, jak porywał swą grą w młodości. Jego recital to wszakże wielka niewiadoma.

3. Alexandre Tharaud – mało znany w Polsce 46-letni Francuz, bardzo ceniony dziś w świecie. To muzyk wszechstronny, który w Chopina potrafi tchnąć nowego ducha, jak piszą krytycy.

4. Andreas Steier – mistrz historycznego wykonawstwa. Gra zarówno na klawesynie, jak i dawnych fortepianach. Na festiwal szykuje nie lada niespodziankę: zagra koncert Bacha na fortepianie z epoki Chopina.

5. Piotr Anderszewski i Jan Lisiecki (ex aequo) – dwaj Polacy mieszkający poza krajem, którzy zawsze gromadzą u nas nadkomplet publiczności. Tym razem pojawią się w nowej roli jako partnerzy w wieczorach kameralnych: świetnego norweskiego wiolonczelisty Trulsa Morka (Lisiecki) i wybitnego niemieckiego barytona Matthiasa Goerne (Anderszewski).

Uzupełnieniem występów światowych sław będą nocne recitale w kościele św. Krzyża, gdzie na XIX-wiecznym fortepianie Erarda utwory Chopina zagrają Polacy zakwalifikowani do udziału w Konkursie Chopinowskim.

—j.m.

Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama