Reklama

Projekty w szkołach pisze się nocami, czasem kosztem snu

Przyzwyczailiśmy się, że podczas olimpiady z dowolnego przedmiotu uczniowie mogą się popisać wiedzą często wykraczającą poza programy nauczania. Nagroda to indeks na studia.

Publikacja: 28.05.2018 18:59

Projekty w szkołach pisze się nocami, czasem kosztem snu

Foto: AdobeStock

Jednak głowa pełna encyklopedycznych szczegółów nie zawsze jest gwarancją powodzenia – ani na studiach, ani w późniejszej pracy zawodowej. Eksperci zajmujący się edukacją od dawna wskazują, że w polskiej szkole brakuje zajęć, podczas których uczniowie mogą nauczyć się praktycznego jej zastosowania.

– Stoimy u progu gospodarki 4.0. W nowej rzeczywistości sprawdzą się ci, którzy są wyposażeni w kompetencje miękkie, potrafią pracować w zespole i rozwiązywać problemy – mówi Marcin Bruszewski, wiceprezes fundacji Social Wolves, organizator praktycznej olimpiady „Zwolnieni z teorii". Jak dodaje, takich umiejętności nie da się nauczyć przez wykład, ale jedynie pracując przy poszczególnych projektach. – Młodzi ludzie chcą działać. W ciągu czterech lat w naszej olimpiadzie wzięło udział 42 tys. osób – mówi Bruszewski. – W tym czasie opracowanych zostało 1500 kampanii społecznych – dodaje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Koniec pustych stacji rowerów miejskich? Naukowcy z WAT mają sposób
Kraj
Ujęcia wody oligoceńskiej potrzebne bardziej niż kiedykolwiek wcześniej
Kraj
Ponad 2300 zgłoszeń z profilu Stop Cham Warszawa. „To utrudnia pracę policjantom”
Kraj
Poradziecka wyrzutnia pocisków pod Warszawą? Służby już na miejscu
Reklama
Reklama