Matthew Carney, były szef chińskiego oddziału stacji ABC, powiedział, że obawiał się „poważnych kłopotów” po tym, jak on i jego żona zostali poproszeni o przyprowadzenie córki do ministerstwa bezpieczeństwa publicznego w północnym Pekinie. Chińskie władze miały przesłuchać dziecko w sprawie domniemanego naruszenia przepisów wizowych. - Twoja córka ma 14 lat. Zgodnie z chińskim prawem jest osobą dorosłą, a ponieważ Chińska Republika Ludowa jest krajem przestrzegającym prawa, zostanie oskarżona o przestępstwo wizowe - miał powiedzieć dziennikarzowi główny śledczy w sprawie.