– Do połowy maja chcemy opracować kierunki rozwoju mediów publicznych i przedstawić je rządowi – zapowiada Krystyna Mokrosińska, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Podkreśla, że wszelkie dotychczasowe próby reform mediów proponowane przez polityków kończyły się niepowodzeniem. – Dalsze ponawianie tego typu prób tylko pogłębi kryzys organizacyjny, finansowy i programowy – zaznacza.
Oprócz SDP inicjatorem powołania KRMP jest Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Teatralna i Telewizyjna w Łodzi. Do inicjatywy przyłączają się kolejne środowiska dziennikarskie i twórcze, m.in. Stowarzyszenie Łazienki Królewskie, Centrum Monitoringu i Wolności Prasy oraz indywidualnie wielu dziennikarzy, twórców, prawników, specjalistów od cyfryzacji mediów. – Poparłem ten pomysł z troski o dobro TVP, a zwłaszcza ośrodków regionalnych – mówi „Rz” Jerzy Woźniak, rektor PWSFTViT w Łodzi.
Dodaje, że jeżeli się zlikwiduje abonament, to właśnie te ośrodki oraz regionalne rozgłośnie radiowe pierwsze pójdą pod nóż. Z inicjatywą uporządkowania rynku mediów i wyrwania ich politykom wystąpił też Obywatelski Komitet Obrony Mediów Publicznych, który zrzesza blisko 150 osób reprezentujących różne środowiska inteligenckie w Poznaniu.
Komitet zaapelował do prezydenta o zawetowanie noweli ustawy medialnej. „Wraz z przyjęciem przez Sejm nowelizacji ustawy medialnej dobiegł końca pierwszy etap osłabiania, a być może niszczenia polskich mediów publicznych” – czytamy m.in. w oświadczeniu komitetu. Jego członkowie zwracają uwagę, że „przeprowadzony w parlamencie przez koalicję rządzącą proces przejmowania kontroli politycznej nad mediami publicznymi odbywał się pod fałszywą przykrywką obrony misyjności mediów”.
Krystyna Mokrosińska nie wyklucza, że z tych dwóch inicjatyw powstanie jedna wspólna albo dwie propozycje, z których będzie mógł skorzystać rząd. – Najważniejsze, by rząd nie przygotowywał ustaw medialnych pod kocem, jak to teraz robi, gdy nie wiadomo, kto przygotowuje ustawę, co w niej ma być zapisane i jakie mają być kierunki rozwoju mediów.