Odwołanie rozprawy - jak dowiedziało się Polskie Radio Białystok - może oznaczać, że Komisja Europejska, która pozwała Polskę przed Trybunał, rozważa możliwość wycofania skargi.
Poseł PO Leszek Cieślik nie wyklucza, że Trybunał zwleka, ponieważ Komisja Europejska jest skłonna wycofać skargę, jeśli nowa decyzja środowiskowa, którą wyda minister środowiska nie będzie sprzeczna z unijnymi przepisami. Poprzednią unieważnił Naczelny Sąd Administracyjny i teraz procedura prowadzona jest od początku, a u jej podstaw leży raport ekspertów mających ocenić, który z trzech wariantów przebiegu trasy : przez Rospudę, Chodorki i Raczki, jest najkorzystniejszy dla przyrody.
Zgodnie z zapowiedziami rządu, jego treść ma być opublikowana 28 listopada. Istnieje jednak inna, dużo mniej optymistyczna możliwość, że europejskim sędziom po prostu się nie spieszy i sprawa trafiła na półkę, bo w lipcu ubiegłego roku Trybunał odrzucił wniosek polskiego rządu o rozpatrzenie jej w trybie pilnym.