Radio zawarło ugodę ze Skowrońskim

Były szef Trójki odszedł z pracy w ramach porozumienia stron. – Nie było podstaw, by dyscyplinarnie rozwiązać z nim umowę – mówi Jerzy Poczachowski, wiceprezes Polskiego Radia

Publikacja: 09.03.2010 02:44

– Jestem zadowolony, to czyni zadość moim oczekiwaniom – mówi „Rz” Krzysztof Skowroński. I dodaje, że do ugody doszło po kilkumiesięcznych negocjacjach, które się zaczęły, gdy prezesem radia był Robert Wijas.

– Redaktor Skowroński został skrzywdzony, nie było bowiem podstaw, by dyscyplinarnie rozwiązywać z nim umowę o pracę – mówi „Rz” Wojciech Jerzy Poczachowski, wiceprezes PR. – Rzeczą oczywistą było naprawienie wobec niego moralnej szkody.

Ugodę zawarto 21 grudnia 2009 r. W jej efekcie radio rozstało się ze Skowrońskim w drodze porozumienia stron. Wpływ na zawarcie ugody miały – co zaznaczono – jego dokonania jako szefa Trójki, w szczególności: „wzrost przychodów i słuchalności oraz niepotwierdzające się zarzuty”.

– Cieszę się, że to doceniono. Włożyłem w Trójkę dużo energii i radości. Wzrosła jej słuchalność, Trójka wróciła w swoje koleiny, słowo zaczęło być doceniane, muzyka zaczęła być autorska – komentuje Skowroński.

Szefem radiowej Trójki przestał być w lutym 2009 r. Odwołał go pełniący wówczas obowiązki prezesa Polskiego Radia Robert Wijas.

Kilka dni wcześniej „Gazeta Wyborcza” opublikowała wyniki audytu w radiu, z którego miało wynikać, że były nieprawidłowości przy wypłacie honorariów dziennikarskich dla Skowrońskiego.

Zwolniono go wówczas dyscyplinarnie, uzasadniając to „ciężkim naruszeniem obowiązków pracy”. Skowroński stracił prawo do wypłaty dziewięciomiesięcznej odprawy (według mediów – 175 tys. zł). Twierdził, że trzeba było „dużo złej woli i bardzo wiele wysiłku”, by zwolnić go dyscyplinarnie z pracy. Zapowiedział także, że odwoła się do sądu.

– Jestem zadowolony, to czyni zadość moim oczekiwaniom – mówi „Rz” Krzysztof Skowroński. I dodaje, że do ugody doszło po kilkumiesięcznych negocjacjach, które się zaczęły, gdy prezesem radia był Robert Wijas.

– Redaktor Skowroński został skrzywdzony, nie było bowiem podstaw, by dyscyplinarnie rozwiązywać z nim umowę o pracę – mówi „Rz” Wojciech Jerzy Poczachowski, wiceprezes PR. – Rzeczą oczywistą było naprawienie wobec niego moralnej szkody.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo