– Często informacje podawane przez media elektroniczne bywają odbierane jako niezweryfikowane i nie do końca wiarygodne – dodaje Iwona Hofman, medioznawca z UMCS.
Rzecznik TVN Karol Smoląg przyznaje, że jeśli chodzi o cytowania, mediom elektronicznym ciężko konkurować z prasą. – Niezwykle cieszy nas dobry wynik TVN 24, zwłaszcza że zdajemy sobie sprawę, iż informacja podana przez media elektroniczne jest o wiele bardziej ulotna– podkreśla.
Także prezes RMF FM Tadeusz Sołtys jest zadowolony z pozycji swojej rozgłośni. –To efekt nieco innego spojrzenia na informację. Nie jesteśmy stacją warszawocentryczną, a jak widać, inne newsy także są w cenie – mówi „Rz” Sołtys. I dodaje, że receptą na sukces radia jest nie sama muzyka, lecz muzyka plus fakty.
Inne media cytują „Rz” głównie w kontekście publikowanych sondaży i rankingów. Np. w sierpniu popularnością cieszył się Ranking Samorządów, a w ciągu ostatnich miesięcy wspólny z „Perspektywami” ranking najlepszych w Polsce wyższych uczelni czy Lista 500.
Bardzo często cytowano również artykuły „Rzeczpospolitej” związane z katastrofą smoleńską. W kwietniu media przytaczały za nami wypowiedzi ekspertów, wojskowych oraz informatorów dotyczące tragedii. Szeroko nawiązywały także do publicystyki, m.in. do tekstu Zdzisława Krasnodębskiego „Już nie przeszkadza”. W maju często cytowano artykuły śledcze Michała Majewskiego i Pawła Reszki związane z katastrofą smoleńską.
– „Rzeczpospolitej” udaje się łączyć prestiż dobrego dziennika z przystępnością tekstów, także tych z żółtych i zielonych stron– ocenia Szurmiński.