Gdyby każdemu z ok. 5 mln uczniów i blisko 2 mln studentów przyznać stypendium, to każdy dostałby ok. 30 zł miesięcznie. W Polsce co roku wydaje się bowiem 3 mld zł na stypendia – wyliczyły Agata Komendant-Brodowska i Anna Baczko-Dombi z Instytutu Socjologii UW. Badaczki przedstawiły raport podczas wczorajszej konferencji „Stypendia w polskiej edukacji”. Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności zorganizowała ją, by rozpocząć dyskusję o systemie wspierania kształcenia młodych ludzi.
– Co najmniej 2,5 mld zł na stypendia przeznacza budżet państwa. Pół miliarda pochodzi od organizacji pozarządowych, szkół niepublicznych, prywatnych firm i samorządów – mówi Komendant-Brodowska.
Kwoty te były trudne do oszacowania.
– Skoro miałyśmy kłopot z dotarciem do informacji o stypendium, które przyznaje jakiś samorząd, to jeszcze większy problem ma uczeń, który chciałby się o nie ubiegać. Informacje o stypendiach powinny być bardziej dostępne – podkreśla Anna Baczko-Dombi.
