Kijów odpowiada na apel Komorowskiego

Polska oczekuje od ukraińskich władz bardziej zdecydowanych sygnałów

Aktualizacja: 11.05.2012 03:18 Publikacja: 11.05.2012 03:17

W specjalnym oświadczeniu ukraińskiego MSZ „pozytywnie oceniono" środowy apel prezydenta Bronisława Komorowskiego do ukraińskich władz. Stwierdzono, że ministerstwo „podziela wezwanie polskiego prezydenta w kwestii konieczności reformowania ukraińskiego prawodawstwa dla jego zbliżenia do europejskich standardów". Jak podkreślono, z inicjatywy prezydenta Wiktora Janukowycza już uchwalony został nowy kodeks kryminalno-procesowy i inne ustawy.

„Jesteśmy wdzięczni Bronisławowi Komorowskiemu za zdecydowane poparcie naszego stanowiska co do będących pomyłką wezwań do bojkotu Euro 2012" – podkreślono.

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy ze źródeł dyplomatycznych, strona polska pozytywnie przyjęła oświadczenie, uznając, że jest gestem wskazującym na kluczową rolę Polski w sprawie Julii Tymoszenko i w trudnym dialogu Ukraina – UE.

Na apel prezydenta Polski powinien odpowiedzieć nie MSZ, ale Janukowycz

Ihor Żdanow Centrum Otwartej Polityki w Kijowie

Komorowski oczekuje jednak na jednoznaczny gest ze strony Janukowycza. Wszystko wskazuje, że nie skorzysta z jego zaproszenia i nie pojedzie do Kijowa teraz. Jeśli więc nic się nie wydarzy, a sytuacja na Ukrainie zmienia się z godziny na godzinę, do spotkania Komorowski – Janukowycz dojdzie dopiero 8 czerwca, na rozpoczęciu Euro 2012.

– Oświadczenie nie odnosi się do oczekiwanej przez polskiego prezydenta zmiany tego artykułu kodeksu karnego, z którego skazano Tymoszenko – zauważa europoseł PO Paweł Zalewski.

– Działania naszej dyplomacji w tej sprawie są mocno spóźnione i trudno je uznać za wielki sukces – komentuje poseł PiS Krzysztof Szczerski. Z kolei poseł SLD Tadeusz Iwiński podkreśla, że prezydent powinien w tej sytuacji pojechać na Ukrainę.

Sceptycznie do oświadczenia podchodzą ukraińscy eksperci. – Na apel Komorowskiego powinien odpowiedzieć Janukowycz, a nie MSZ czy rządząca Partia Regionów – uważa Ihor Żdanow, szef Centrum Otwartej Polityki w Kijowie.

Deputowani Partii Regionów twierdzili wcześniej, że Tymoszenko „siedzi za nadużycie władzy, a nie decyzje polityczne" (byłą premier skazano w 2011 r. na siedem lat kolonii karnej za podpisanie niekorzystnych umów gazowych z Rosją). A zastępca prokuratora generalnego Renat Kuzmin oznajmił, że za dwa tygodnie może zostać oskarżona o współudział w zabójstwie deputowanego Jewhena Szczerbania w 1996 r.

W specjalnym oświadczeniu ukraińskiego MSZ „pozytywnie oceniono" środowy apel prezydenta Bronisława Komorowskiego do ukraińskich władz. Stwierdzono, że ministerstwo „podziela wezwanie polskiego prezydenta w kwestii konieczności reformowania ukraińskiego prawodawstwa dla jego zbliżenia do europejskich standardów". Jak podkreślono, z inicjatywy prezydenta Wiktora Janukowycza już uchwalony został nowy kodeks kryminalno-procesowy i inne ustawy.

„Jesteśmy wdzięczni Bronisławowi Komorowskiemu za zdecydowane poparcie naszego stanowiska co do będących pomyłką wezwań do bojkotu Euro 2012" – podkreślono.

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy ze źródeł dyplomatycznych, strona polska pozytywnie przyjęła oświadczenie, uznając, że jest gestem wskazującym na kluczową rolę Polski w sprawie Julii Tymoszenko i w trudnym dialogu Ukraina – UE.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo