Sprawę potrójnego zabójstwa w Gdańsku przejęła prokuratura okręgowa

Prokuratura okręgowa w Gdańsku przejęła sprawę potrójnego zabójstwa, do którego doszło w centrum miasta. W jednym z mieszkań znaleziono ciała kobiety, mężczyzny oraz ich 14-miesięcznego dziecka. Policja powołała specjalną grupę.

Aktualizacja: 15.03.2013 10:33 Publikacja: 15.03.2013 09:56

Sprawę potrójnego zabójstwa w Gdańsku przejęła prokuratura okręgowa

Foto: ROL

Ciała znaleziono w czwartek po południu w mieszkaniu w jednej z kamienic przy ul. Długiej w centrum Gdańska. Rodzina mieszkała tam od kilku lat. Ciała odkrył w czwartek po południu brat jednej z ofiar. Ze wstępnych oględzin wynika, że rodzina mogła zginąć od strzałów. Na dzisiaj zaplanowano sekcje zwłok. Motywy zabójstwa nie są znane.

O przejęciu sprawy przez gdańską prokuraturę okręgową poinformowała rzeczniczka tej jednostki Grażyna Wawryniuk. Z kolei Michał Sienkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji poinformował, że komendant powołał specjalną - złożoną z kilkunastu osób - grupę, która zajmie się wyjaśnianiem sprawy.

W mediach pojawiły się informacje, że zabójstwo mogło być efektem porachunków gangsterskich, jednak ze wstępnych ustaleń nie wynika, aby mężczyzna czy kobieta wchodzili w przeszłości w konflikt z prawem. - To była normalna rodzina - informowała w czwartek Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście

Kobieta w wieku 30 lat była z zawodu kosmetyczką, natomiast 33-letni mężczyzna prowadził działalność gospodarczą, zajmował się m.in. handlem za pośrednictwem Internetu. Mężczyzna kolekcjonował też antyki, w tym zabytkową broń. Prokuratura nie wyklucza, że zginęła część kolekcji mężczyzny.

Jeszcze w czwartek po wstępnych oględzinach zwłok lekarz medycyny sądowej orzekł, że kobieta, mężczyzna i dziecko zginęli najprawdopodobniej od strzałów, choć w przypadku dziecka istniały wątpliwości.

W miejscu przestępstwa nadal trwają czynności śledczych. Zabezpieczono m.in. monitoring ze sklepów i innych budynków z ul. Długiej, a także z dróg dojazdowych.

Niebezpieczne materiały w garażu

Niebezpieczne materiały znaleziono w garażu przynależnym do lokalu, który zajmowała zamordowana trzyosobowa rodzona w Gdańsku – poinformowała miejscowa policja.

Na miejscu są już pirotechnicy, którzy zabezpieczają znalezisko. Na razie ani policja, ani Prokuratura Okręgowa, w Gdańsku która przejęła śledztwo nie podają co to za materiały.

Komenda Wojewódzka w Gdańsku czeka a temat potrójnego zabójstwa. Mogą one dzwonić na numer telefonu 800 677 777. Policja gwarantuje anonimowość.

Ciała znaleziono w czwartek po południu w mieszkaniu w jednej z kamienic przy ul. Długiej w centrum Gdańska. Rodzina mieszkała tam od kilku lat. Ciała odkrył w czwartek po południu brat jednej z ofiar. Ze wstępnych oględzin wynika, że rodzina mogła zginąć od strzałów. Na dzisiaj zaplanowano sekcje zwłok. Motywy zabójstwa nie są znane.

O przejęciu sprawy przez gdańską prokuraturę okręgową poinformowała rzeczniczka tej jednostki Grażyna Wawryniuk. Z kolei Michał Sienkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji poinformował, że komendant powołał specjalną - złożoną z kilkunastu osób - grupę, która zajmie się wyjaśnianiem sprawy.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo