Palikot był dziś gościem Radia Zet.
Jego zdaniem Schetyna i Komorowski to jedyne osoby, które byłyby w stanie realnie osłabić Tuska. Jednak Palikot uważa, że "prezydent Komorowski to jest polityk, który jakby wchodzi do gry, jak sytuacja dojrzewa do zmiany, a nigdy jej nie wywołuje".
Palikot przekonuje, że informacje "Gazety Polskiej" o tym, że Schetyna i Komorowski tworzą nową partię, która pod patronatem prezydenta ma konkurować z PO, to "kompletna bzdura".
- Oczywiście dzisiaj Komorowski, prezydent Komorowski mógłby bez żadnego problemu dokonać zmiany władzy w Platformie, bo 20, 30 głosów, które on realnie ma z czasów, kiedy jeszcze funkcjonował wewnątrz PO, wystarczyłoby do tego żeby podyktować premierowi Tuskowi kto ma być szefem partii, kto ma być szefem rządu oraz jakie mają być sprawy załatwiane. Ale prezydent Komorowski nie jest człowiekiem, który w ten sposób uprawia politykę - mówił Palikot.
Szef Twojego Ruchu przekonuje, że Schetyna mógłby stanąć na czele buntu niezadowolonych w PO, ale Tusk realizuje taktykę osłabiania go. Jednym z jej elementów miały być partyjne wybory na Dolnym Śląsku.