Wyszedł z Końskich, znaleźli go pod Lwowem

Po 75 latach udało się ustalić losy kaprala Tadeusza Zmelonka.

Aktualizacja: 13.12.2014 15:32 Publikacja: 13.12.2014 12:51

Przedwojenne zdjęcie Tadeusza Zmelonka

Przedwojenne zdjęcie Tadeusza Zmelonka

Foto: archiwum prywatne

Szczątki Tadeusza Zmelonka zostały ekshumowane we wsi Dobrostany pod Lwowem. W masowej mogile znajdowały się ciała 44 polskich żołnierzy, którzy we wrześniu 1939 roku szli na odsiecz Lwowa. To wojskowi z ze zgrupowania, któremu dowodził gen. Kazimierz Sosnkowski (obejmowało ono trzy dywizje).

Zginęli oni w walkach z Niemcami w lasach janowskich na zachód od Lwowa. Ich ekshumacji dokonali ukraińscy archeolodzy oraz wolontariusze Fundacji Wolność i Demokracja, uczestniczyli w niej także przedstawiciele polskiego konsulatu.

Badaczom udało się znaleźć kilka nieśmiertelników, na których były nazwiska żołnierzy. Dzięki danym umieszczonym na jednej z takich blaszek konsulowi Marcinowi Zieniewiczowi udało się dotrzeć do rodziny jednego z żołnierzy. – Pewność, czy jest to właściwa osoba będziemy mieli po badaniach DNA – zastrzega konsul.

Skontaktowaliśmy się z Zofią Szcześniak, córką brata znalezionego pod Lwowem żołnierza Tadeusza Zmelonka. Z jej relacji wynika, że na wojnę poszli bracia Tadeusz i Lucjan, obywaj z niej nie wrócili.

„ Lucjan i Tadeusz to synowie Tomasza i Marianny Zmelonków. Lucjan ur. 22 maja 1910 r., Tadeusz 10 maja 1912 r. w Nieświniu powiat konecki. Ich ojciec był rolnikiem. Obaj ukończyli Szkołę Powszechną w Nieświniu. Nie wiem w jakich latach i gdzie odbyli służbę wojskową. Tadeusz był w stopniu kaprala. Później pracowali w Fabryce Odlewów Żelaznych, Zakłady Mechaniczne i Niklarnia w Końskich (obecne KZO) oraz w gospodarstwie rodziców. Podobno w chwili wybuchu wojny dołączyli do zgrupowania pod Radomiem" – napisała do nas pani Zofia. „Odbyłam rozmowę z naszym bliskim kuzynem i dowiedziałam się od niego, że obaj na początku września znaleźli się w okolicach Lwowa. Lucjan został ranny, a Tadeusz niósł go na plecach w kierunku Janowa. Świadkiem zdarzenia był Józef Wiśniewski, nasz mieszkaniec i kuzyn (nie żyje). Rozstał się z nimi przed wzgórzem. (...) Mamy nadzieję, że może odnajdą się też szczątki Lucjana" – napisała do nas Zofia Szcześniak.

Konsulat we Lwowie próbuje dotrzeć do rodzin kolejnych żołnierzy. Ich nazwiska opublikowaliśmy w artykule „Zginęli, idąc na odsiecz Lwowa" w Rzeczpospolitej.

Kraj
Wątpliwa przerwa w przesłuchaniu Barbary Skrzypek
Kraj
Rzeczy osobiste odebrane przez Niemców wracają po latach do rodzin więźniów
Kraj
Donald Tusk chce przeszkolić rocznie 100 tys. ochotników. Czy to realne?
Materiał Partnera
Targi Agrotech już 14-16 marca w Kielcach. Bilety już są!
Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń