Reklama

Morawiecki o Brzosce, Tusku i ostrym wpisie Janusza Kowalskiego. "Niech mnie pan nie rozśmiesza"

Premier Donald Tusk umył ręce, delegując sprawę deregulacji na pana prezesa Rafała Brzoskę. - Ogłosił coś o Bolesławie Chrobrym, błysk fleszy, i teraz, jestem przekonany, zapomni o tym programie na kolejne miesiące - tak były premier Mateusz Morawiecki skomentował sformułowaną podczas prezentacji gospodarczego programu rządu prośbę Donalda Tuska, by to prezes InPostu przygotował pakiet deregulacyjny.

Publikacja: 11.02.2025 15:01

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W poniedziałek Donald Tusk wystąpił na konferencji „Polska. Rok przełomu”, na której zapowiedział, że podstawą rządowej strategii będą inwestycje, na które rząd przeznaczy w 2025 roku 650 mld zł. Premier zadeklarował też, że w Polsce będzie prowadzona deregulacja gospodarki a wraz z nią nastąpić mają lepsze warunki do prowadzenia biznesu.

Czytaj więcej

Donald Tusk prosi Rafała Brzoskę o przygotowanie pakietu deregulacji

Polityk zaproponował obecnemu na wydarzeniu w siedzibie GPW prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce przygotowanie rekomendacji w tej sprawie. Brzoska zareagował śmiechem, ale z jego reakcji wynika, że przyjął propozycję szefa rządu. Tusk zwrócił się do Brzoski w trakcie omawiania watki deregulacji. - Jest np. pan Rafał Brzoska, czytałem w ostatnich kilku dniach jakieś dwa wywiady, jedna czy dwie wypowiedzi, że deregulacja nie jest niczym trudnym, tylko trzeba chcieć i że pan akurat wie, co trzeba zrobić. Słuchajcie, no to jak konkrety, to konkrety. To niech pan się za to weźmie. Ma pan tutaj kapitalnych towarzyszy i towarzyszki – mówił Tusk, zwracając się do Brzoski. 

Ostry przytyk Janusza Kowalskiego. Morawiecki: Niech mnie pan nie rozśmiesza

Brzoska propozycję przyjął, a Morawiecki zadeklarował we spisie na platformie X, że „jest gotów do rozmowy i działania” na temat deregulacji. 

Reklama
Reklama

Ten wpis spotkał się z ostrą reakcją posła PiS Janusza Kowalskiego. „Szanowny Mateuszu! Zwracam uwagę, że ktoś nieżyczliwy mógłby odczytać Twoją deklarację jako poparcie inicjatywy Donalda Tuska utworzenia Rady Gospodarczej w KPRM i spotkań biznesowych na temat deregulacji. Ktoś nieżyczliwy mógłby zapytać: dlaczego ktoś podaje upadającemu Donaldowi Tuskowi polityczny tlen" - pisał Kowalski do Morawieckiego

Morawiecki, który był gościem programu Raport, pytany był również o ten wpis. - Niech mnie pan nie rozśmiesza – zwrócił się Morawiecki do prowadzącego rozmowę. Janusza Kowalskiego określił jako „niedawno jeszcze posła Solidarnej Polski, wcześniej startującego z list Platformy Obywatelskiej”. - Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie – uciął były premier. 

Morawiecki: Pękałem ze śmiechu i z żalu jednocześnie

Pytany o to, czy gdyby Rafał Brzoska zadzwonił do niego, to czy by pomógł - Mateusz Morawiecki odrzekł, że pomógłby w poszukiwaniu rozwiązań. - Najważniejsze jest potem to, czy w odpowiednich ustawach te rozwiązania zostaną zrealizowane – zaznaczył były premier, zwracając uwagę, że Donald Tusk miał polecić, by Brzoska „szukał rozwiązań, które będą możliwe do wdrożenia poza ustawami”. - Pękałem ze śmiechu i z żalu jednocześnie – mówił Morawiecki, dodając, że zmiany wprowadzane w ten sposób będą miały „niewielki wpływ na działanie tej piekarni, dla kawiarni”. - 70 proc. legislacji gospodarczej to to, co przychodzi z Unii Europejskiej – przekonywał. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama