– Historia sprawiła, że województwo łódzkie jest tyglem kulturowym, w którym wymieszane zostały tradycje – także kulinarne – kilku narodowości, głównie polskiej, żydowskiej, niemieckiej i rosyjskiej – mówi Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego.
Jedną z kulinarnych wizytówek Łodzi jest zalewajka, czyli gęsta zupa warzywna z kawałkami boczku, kiełbasy oraz ziemniaków.
– Na naszych stołach często goszczą też słynne prażoki ze skwarkami, kluski żelazne zwane też szarymi, gęsie pipki, kugiel, knedle z truskawką podane z młodą kapustą, czyli słynne danie bałuciarskie – wyjaśnia Kamila Szymczak z Biura Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Łodzi.
Prosta, ale smaczna
Słynna zalewajka jest jednym z 89 specjałów z regionu łódzkiego, które do tej pory trafiły na listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa. Z taką liczbą wpisów w styczniu 2016 roku województwo zajmowało siódme miejsce w Polsce. W sumie na ministerialnej liście było wówczas ponad 1,5 tys. specjałów, z województwem podkarpackim na czele (205 wpisów).
W najbliższym czasie Łódzkie wzbogaci się o kolejne pozycje na liście Ministerstwa Rolnictwa. Chętnych, aby się tam znaleźć, wciąż przybywa. Niedawno samorząd przesłał do resortu rolnictwa 17 kolejnych wniosków, a 27 następnych zdobyło już pozytywną opinię Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego.