We wtorek obchodzimy Dzień Flagi. To jedyny symbol państwowy, który ma swoje święto. Czy zasługuje na to bardziej niż np. Orzeł Biały?
Gdy w Sejmie trwały prace nad ustanowieniem tego dnia, pojawiła się sugestia, by w zamian utworzyć święto Orła Białego. Padła data 26 czerwca, odwołująca się do koronacji Przemysła II w 1295 roku, gdy wraz z odnowieniem państwa polskiego po rozbiciu dzielnicowym doszło do ustalenia herbu państwowego, który trafił na pieczęć króla. Na awersie znalazło się wyobrażenie monarchy na tronie, zaś na rewersie – Orła Białego z koroną otwartą na tarczy herbowej. Napis na pieczęci głosi: „Sam Wszechmocny Bóg przywrócił Polakom zwycięskie znaki”. Orzeł Biały jest więc naszym najstarszym znakiem, jednak prawdopodobnie w Sejmie zwyciężyło myślenie, że flaga jest znakiem pozwalającym na więcej. Można wykorzystywać nie tylko samą flagę, ale też barwy państwowe, tworząc np. girlandę, układ z baloników czy bardziej tradycyjnie – kokardę.
Czytaj więcej
Święta majowe najczęściej upamiętniamy poprzez wywieszenie flagi narodowej. Ponad 30 proc. badanych przyznaje jednak, że nie obchodzą ich święta państwowe.
Wspomniał pan, że flaga ma krótszą historię niż Orzeł Biały. Kiedy powstała?
Biel i czerwień w różnej konfiguracji występowały jako znaki identyfikujące Polaków na długo przed ukonstytuowaniem się flagi. Zaś jeśli chodzi o warstwę oficjalną, niektórzy badacze uznają, że początek flagi wiąże się z obchodami pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, gdy damy wystąpiły w białych sukniach z czerwoną wstęgą, a panowie w biało-czerwonych szarfach. Inni twierdzą, że kluczowa jest decyzja o kokardzie narodowej podjęta przez Sejm podczas powstania listopadowego, gdy uznano, że „Kokardę Narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym”.