Hołownia i Kosiniak-Kamysz ruszają wspólnie w Polskę

Polska 2050 i PSL–Koalicja Polska najpewniej stworzą koalicyjny komitet wyborczy, już pod nową nazwą.

Publikacja: 09.03.2023 03:00

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia

Foto: PAP, Marcin Obara

W piątek w miejscowości Poddębice w województwie łódzkim ma odbyć się wspólne spotkanie przedwyborcze z udziałem prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Z naszych rozmów wynika, że w ten sposób liderzy obydwu ugrupowań zaczynają w praktyce wspólny objazd kraju, który potrwa zapewne aż do jesiennych wyborów parlamentarnych. Oczywiście, zarówno lider PSL, jak i Hołownia odbyli już w prekampanii dziesiątki spotkań indywidualnych. Trwa jednocześnie też budowanie wspólnego wizerunku dwóch liderów na przykład poprzez kampanijny podcast (niedawno ukazał się drugi odcinek) z ich udziałem. – Politycy w Polsce coraz częściej publikują podcasty, ale ten jest unikalny pod względem formatu – rozmówców jest dwóch i to jest prawdziwa rozmowa między nimi – mówi nam jeden z rozmówców z Polski 2050. Podcast ma umożliwić obydwu liderom dotarcie z własnym przesłaniem na swoich warunkach, bez udziału mediów.

Czytaj więcej

Hołownia i Kosiniak-Kamysz z kampanijnym podcastem

Co dalej? Co mniej więcej dwa tygodnie PSL–Koalicja Polska oraz Polska 2050 ogłaszają zakończenie kolejnych etapów współpracy na wyznaczonej przez siebie politycznej mapie drogowej. W ubiegłym tygodniu np. zaprezentowali listę wspólnych programowych spraw na pierwsze 100 dni po wyborach i pierwszą kadencję. Zgodnie z wewnętrznymi badaniami, o których pisała już „Rzeczpospolita”, blok tych dwóch partii w niektórych wariantach może liczyć nawet na 16 proc. poparcia. – Konsekwentnie realizujemy plan, który został zaprezentowany podczas pierwszej wspólnej konferencji w Senacie – podkreśla jeden z naszych informatorów z okolic Polski 2050 i PSL.

Równolegle trwają rozmowy o faktycznym i politycznym formacie startu. I wszystko wskazuje na to, że PSL i Polska 2050 (oraz inne mniejsze partie i środowiska) stworzą koalicyjny komitet wyborczy, z nową nazwą specjalnie na te wybory. Koalicyjny komitet wyborczy musi przekroczyć 8 proc. poparcia, aby dostać się do Sejmu. „Zwykły” komitet ma poprzeczkę zawieszoną na poziomie 5 proc.

Jak też słyszymy, nie ma jeszcze konkretnych decyzji dotyczących miejsc na listach, chociaż jest jasne, że (jak w każdym bloku wyborczym czy partii) to właśnie kwestie nazwisk będą zapewne budzić najwięcej emocji. Zwłaszcza w kilku miejskich okręgach wyborczych, gdzie w 2019 ludowcom udało się zdobyć mandaty, chociaż nie tylko. Ale ludowcy, Polska 2050 i ich sojusznicy (oraz potencjalnie nowe środowiska) mają jeszcze kilka miesięcy na ustalenie list wyborczych. Tak samo jak nazwisk do Paktu Senackiego 2023, którego sygnatariuszami są obydwa ugrupowania. Niedawno zaskoczeniem dla świata polityki była rezygnacja z kandydowania Jacka Burego, senatora Polski 2050 z Lublina.

W kampanii wyborczej pojawiają się zaś coraz to nowe tematy, które w ten czy inny zmuszają wszystkich jej uczestników do zajęcia stanowiska.

Najnowszą sprawą, którą chce narzucić PiS, jest kwestia dorobku św. Jana Pawła II. PiS zapowiedziało we środę, że zgłosi w Sejmie specjalną uchwałę w tej sprawie. Jak wynika z naszych informacji, również PSL przygotowuje własny projekt uchwały, który ma być odpowiedzią na propozycję, którą ogłosił rzecznik PiS Rafał Bochenek. Spot w obronie Jana Pawła II opublikował też premier Mateusz Morawiecki. – Św. Jan Paweł II jest wielkim autorytetem dla Polaków i całego świata. Nie dajmy zniszczyć wszystkiego dobrego, co niósł: świadectwa wiary i patriotyzmu. Dziś przed krzyżem papieskim wyraziliśmy wdzięczność wobec papieża Polaka za wolność, niepodległość oraz obudzenie narodu – mówił we środę lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

W piątek w miejscowości Poddębice w województwie łódzkim ma odbyć się wspólne spotkanie przedwyborcze z udziałem prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Z naszych rozmów wynika, że w ten sposób liderzy obydwu ugrupowań zaczynają w praktyce wspólny objazd kraju, który potrwa zapewne aż do jesiennych wyborów parlamentarnych. Oczywiście, zarówno lider PSL, jak i Hołownia odbyli już w prekampanii dziesiątki spotkań indywidualnych. Trwa jednocześnie też budowanie wspólnego wizerunku dwóch liderów na przykład poprzez kampanijny podcast (niedawno ukazał się drugi odcinek) z ich udziałem. – Politycy w Polsce coraz częściej publikują podcasty, ale ten jest unikalny pod względem formatu – rozmówców jest dwóch i to jest prawdziwa rozmowa między nimi – mówi nam jeden z rozmówców z Polski 2050. Podcast ma umożliwić obydwu liderom dotarcie z własnym przesłaniem na swoich warunkach, bez udziału mediów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił